Opiekun nadal obecny

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 45/2021

publikacja 11.11.2021 00:00

Pomysł na tę produkcję pojawił się kilka lat temu i… został szybko zapomniany. Powrócił, gdy papież Franciszek ogłosił w Kościele rok poświęcony temu niezwykłemu świętemu.

− Ten film ma się opierać na dobrym aktorstwie – mówi Dariusz Regucki. Na zdjęciu z Karoliną Chapko. − Ten film ma się opierać na dobrym aktorstwie – mówi Dariusz Regucki. Na zdjęciu z Karoliną Chapko.
Archiwum Rafael Film

Impulsem do działania były też wydarzenia, które w ostatnim czasie dzieją się w naszym kraju. – Patrząc na to, jak postępują współcześni mężczyźni (choćby popierając aborcję), można tylko marzyć, by zawsze potrafili stanąć po stronie wiary, życia, odpowiedzialności. Wiele razy słyszałem też, że różnym dramatom można by zapobiec, gdyby mężczyźni bronili prawdy, tak jak to robił św. Józef, opiekując się Maryją i Jezusem – mówi Andrzej Sobczyk, prezes krakowskiego Stowarzyszenia „Rafael”, producenta filmu „Opiekun”. Przekonuje też, że św. Józef jest dla niego inspiracją w codzienności. – Czasem zastanawiam się, co bym zrobił, gdybym we śnie usłyszał, że mam rzucić wszystko i iść w konkretne miejsce. Mam nadzieję, że udźwignąłbym ten ciężar, bo staram się wpatrywać w św. Józefa. A on miał w sobie wielką wiarę, odwagę i miłość. Jest dla mnie inspiracją i wzorem, jak chronić to, co najważniejsze. Dlatego chcę go promować – dodaje A. Sobczyk.

Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.