Czarny Dunajec. Zawołać legionistów po imieniu

Jan Głąbiński

publikacja 11.11.2021 18:11

W ramach Narodowego Święta Niepodległości w Czarnym Dunajcu miało miejsce odsłonięcie i poświęcenie grobu legionisty, kawalera Krzyża Niepodległości, Jana Jachymiaka.

Czarny Dunajec. Zawołać legionistów po imieniu Uczestnicy Święta Niepodległości odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego w ramach corocznej akcji "Niepodległa do Hymnu" W śpiewanie włączyli się rowerzyści biorący udział w Rajdzie Niepodległości. Jan Głąbiński /Foto Gość

Tegoroczne obchody Narodowego Święta Niepodległości w Czarnym Dunajcu rozpoczęły się od uroczystości na tamtejszym cmentarzu, z udziałem dr Jarosława Szarka, b. prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, władz samorządowych i bliskich legionisty, kawalera Krzyża Niepodległości Jana Jachymiaka. Rodzina złożyła wniosek przy wsparciu czarnodunajeckiej gminy o sfinansowanie budowy nagrobka weterana. Ta zyskała akceptację IPN. - Dziś świętujemy odroczoną wdzięczność naszej Ojczyzny, wobec Jana Jachymiaka, legionisty, weterana walk o wolność i niepodległość Polski, by godnie i parafrazując słowa Henryka Sienkiewicza "z przynależną cnotliwym chwałą i powszechną miłością okryty spoczywał" - mówił Grzegorz Jachymiak, wnuk legionisty.

- Dzisiaj pragniemy każdego Polaka walczącego o niepodległość zawołać po imieniu, tak jak czynimy to wobec legionisty Jana Jachymiaka. To nasz ciągły obowiązek, zwłaszcza teraz, w tak trudnym czasie  problemów na wschodniej granicy. Jednocześnie, tu na Podhalu, rozpiera nas duma, że aż około 500 legionistów z tych stron w 1914 r. wyruszyło do walki za ojczyznę - wspominał Jarosław Szarek.

Grób legionisty, który zyskał statut Grobu Weterana poświęcił i pobłogosławił ks. dziekan Krzysztof Kocot, a symboliczną wstęgę odsłonił wójt Marcin Ratułowski wraz z Jarosławem Szarkiem i Grzegorzem Jachymiakiem. Żołnierze z Garnizonu Kraków-Balice pełnili honorową wojskową asystę w czasie uroczystości na cmentarzu.  Odczytano list do uczestników uroczystości napisany przez ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka.

Kolejnym punktem obchodów Narodowego Święta Niepodległości w Czarnym Dunajcu była Msza św., którą uświetniła orkiestra dęta przy OSP w Czarnym Dunajcu, a także chór parafialny. Przybyły delegacje różnych organizacji i instytucji z pocztami sztandarowymi.

Punktualnie w samo południe na Rynku uczestnicy Święta Niepodległości odśpiewali "Mazurka Dąbrowskiego " w ramach corocznej akcji "Niepodległa do Hymnu" W śpiewanie włączyli się rowerzyści biorący udział w Rajdzie Niepodległości od Spytkowic poprzez Czarny Dunajec, Rabkę-Zdrój, Nowy Targ do Jordanowa. Rajd zorganizowało Towarzystwo Cyklistów Orzeł Spytkowice.

Ostatnim punktem czwartkowych uroczystości był koncert laureatów VII Powiatowego Konkursu Pieśni Patriotycznej i Żołnierskiej im. Feliksa Gwiżdża. Przed koncertem wójt Marcin Ratułowski wraz z Małgorzatą Kulawiak, dyrektorem Centrum Kultury i Promocji przekazali pani Marii Łaś doroczną nagrodę za szczególne osiągnięcia dla kultury w Gminie Czarny Dunajec. Maria Łaś urodziła się w 1941 roku w Czarnym Dunajcu. Ukończyła Liceum Ogólnokształcące im. Seweryna Goszczyńskiego w Nowym Targu oraz filologię polską na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Zafascynowana podhalańską gwarą, przez osiem lat współprowadziła Zespół Regionalny "Mali Polaniorze".