Kraków. Szczątki sławnego fizyka w Panteonie Narodowym

BG

publikacja 16.11.2021 20:07

W krypcie Panteonu Narodowego pod kościołem Świętych Piotra i Pawła złożono dziś szczątki prof. Zygmunta Wróblewskiego (1845-1888), wybitnego fizyka, który wraz z prof. Karolem Olszewskim dokonał pierwszego w świecie skroplenia tlenu i azotu. Był to drugi pogrzeb uczonego.

Kraków. Szczątki sławnego fizyka w Panteonie Narodowym W kryptach Panteonu Narodowego składane są szczątki wybitnych przedstawicieli kultury i nauki polskiej. Grzegorz Kozakiewicz

Wróblewski był profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zajmował się m.in. właściwościami gazów i metali w niskich temperaturach. We współpracy z chemikiem prof. Karolem Olszewskim (1846-1915) na pięć lat przed swoją śmiercią dokonał skroplenia gazu i azotu. Jego karierę  naukową, której rezultaty wniosły wybitny wkład w naukę światową, przerwała tragiczna śmierć. 25 marca 1888 r., pracując w swej pracowni w Collegium Physicum UJ przy ul. św. Anny 6, wylał na siebie naftę z palącej się lampy. Zmarł 16 kwietnia w wyniku poparzeń. Pochowano go na cmentarzu Rakowickim. Z inicjatywą pochówku w nowym miejscu wystąpiła Fundacja Panteon Narodowy. Trzy lata temu w panteonie pochowano szczątki naukowego współpracownika prof. Wróblewskiego - prof. Olszewskiego.

Złożenie trumny ze szczątkami uczonego do sarkofagu w krypcie panteonu poprzedziła Msza św. odprawiona w kościele świętych Piotra i Pawła pod przewodnictwem ks. prof. Roberta Tyrały, rektora Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II. Rozważał on w homilii relację wiary i rozumu. Przypomniał, że w encyklice "Fides et ratio" "papież [Jan Paweł II] pisze, że wiara i rozum są jak dwa skrzydła unoszące człowieka ku kontemplacji prawdy. Głównym przesłaniem jest tu zatem przekonanie, że wiara i rozum nie są ze swej istoty antagonistyczne; potrzebują siebie nawzajem, aby nie wynaturzyć się w swoich przeciwieństwach - czyli bezdusznym racjonalizmie lub nadmiernym fideizmie". - Jednak właśnie trwałą zasługą takich osób, jak świętej pamięci profesor Zygmunt Wróblewski, jest uniknięcie tego niebezpieczeństwa, bowiem podziwiamy integralność człowieczeństwa i wielkiej kompetencji naukowej - powiedział  rektor UPJPII. - Jakby intuicyjnie wyczuwamy kryjącą się za nimi mądrość właśnie. Stąd też płynie nieprzemijająca, pełna szacunku pamięć właśnie o takich ludziach. Mądrych ludziach - dodał ks. prof. Tyrała.

Przypomnieniem sylwetki naukowej prof. Wróblewskiego zajął się prof. Jacek Popiel, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, związany także z Fundacją Panteon Narodowy. - To umiejętność pracy w zespole przyniosła mu największy sukces, który rozsławił polską naukę - stwierdził rektor UJ, mając na myśli pionierskie skroplenie gazu i azotu.