Najlepsza puścizna

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 50/2021

publikacja 16.12.2021 00:00

Eksploatowane były od 200 lat przez górali i wykorzystywane na opał czy nawóz rolniczy. Obecnie stanowią także atrakcję turystyczną z walorami zdrowotnymi, mogącymi pomóc w dochodzeniu do pełni sił po COVID-19.

Wagony już napełnione. Wagony już napełnione.
Jan Głąbiński /Foto Gość

Torfowiska na terenie Piekielnika w gminie Czarny Dunajec są największe spośród torfowisk Kotliny Orawsko-Nowotarskiej. Mają powierzchnię 482 hektarów, zalegają na wysokości od 545 do ok. 650 m n.p.m. Ich nazwa – Puścizna Wielka – pochodzi od ludowych słów „pustocze”, „pustowia” czy „puścizny”. Eksploatowany wycinek złoża torfu to ponad 13 ha, które są objęte obszarem górniczym. Według różnych badań jakość torfu, w tym także cennej borowiny, jest tu najlepsza w Polsce. Chętnie kupują ją znane uzdrowiska, np. Szczawnica czy Busko-Zdrój.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.