Obradująca w Krakowie kapituła prowincjalna dominikanów ma podejmować decyzje dotyczące życia braterskiego i apostolskiego. Kierunek na przyszłość wyznaczany jest w perspektywie jubileuszu 800-lecia przybycia pierwszych braci do Polski.
▲ Pierwsi duchowi synowie św. Dominika przybyli do Krakowa 1 listopada 1222 roku.
Magdalena Dobrzyniak/ Foto Gość
W czasie obradującej wciąż kapituły został wybrany prowincjał polskich dominikanów – o. Łukasz Wiśniewski OP. W homilii podczas Mszy św. rozpoczynającej obrady przypomniał on postać założyciela Polskiej Prowincji Dominikanów św. Jacka Odrowąża. Jak mówił, z jednej strony konieczna była dla niego reewangelizacja Polski, czyli „praca u podstaw, której towarzyszy świadomość, że przekaz wiary dokonuje się przez cierpliwe, codzienne, nie błyskotliwe, ale oddane i ofiarne spotkanie z drugą osobą, która poszukuje prawdy o Bogu – nawet często nie wyrażając tego wprost i nie będąc tego świadoma”.
Dodał, że z drugiej strony odwaga św. Jacka i skala projektu, którego się podjął, „zaprasza nas dziś do szerokiego i odważnego myślenia oraz pokazuje, że nie ma żadnych ograniczeń, które moglibyśmy postawić głoszeniu Ewangelii”.
Poprzednia kapituła ogłosiła rok 2021 w zakonie rokiem ubóstwa. O. Wiśniewski zauważył, że dominikanie przeżyli go w sposób, którego nikt z nich nie zaplanował. – Jako spotkanie z ubóstwem w tym wszystkim, co dotychczas wydawało się naszym bogactwem i dumą – mówił. – Może zatem z Bożego natchnienia rok 2022, zaplanowany jako rok kaznodziejstwa, ma być odpowiedzią na to, co przeżyliśmy i przeżywamy. Bo czy najwłaściwszą odpowiedzią na kryzys, w którym się znajdujemy, nie jest powrót do tego, kim jesteśmy? – pytał.
Dostępne jest 33% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.