Tu jest nasz drugi dom

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 7/2022

publikacja 17.02.2022 00:00

– Muzyka nie jest po to, by jej słuchać tylko uchem. Trzeba jej słuchać także sercem, aby dostrzec, że każda nuta ma znaczenie. Tę prawdę dobrze znają ludzie, którzy są wrażliwi i nie wstydzą się łez – tłumaczy Alberto Meyia Monterrey, lider zespołu Ahaju Fusion Bolivia, góral z Andów i ze skalnego Podhala.

W 2014 r. wystąpili na „Grechuta Festiwal”, gdzie zajęli 3. miejsce. W 2014 r. wystąpili na „Grechuta Festiwal”, gdzie zajęli 3. miejsce.
Archiwum Ahaju Fusion Boliwia

Alberto (zwany Beto) i Regis Vito Cardozo Tambo (w skrócie Tari) w wielką podróż z Boliwii przez świat wyruszyli w 2005 roku. Najpierw wylądowali w Meksyku, później dwa lata spędzili w Niemczech, a potem odwiedzili też Austrię, Czechy, Słowację oraz Litwę i cały czas szukali swojego miejsca. W końcu, 13 lat temu, trafili do Polski. Dziś przekonują, że to właśnie nasz kraj najbardziej przypadł im do gustu. Zwiedzili cały, czarując napotykanych ludzi urokliwą muzyką i opowiadając o kulturze Ameryki Południowej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.