Otwierał serca

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 21/2022

publikacja 26.05.2022 00:00

– Chcemy w sobie odnowić, przy twoich prochach, wiarę w moc słowa – mówił metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś 23 maja, podczas Mszy św. pogrzebowej Jerzego Treli.

– Ten wybitny aktor nie tylko przedstawiał nam różne teksty. On je nam zadawał – zauważył abp Ryś. – Ten wybitny aktor nie tylko przedstawiał nam różne teksty. On je nam zadawał – zauważył abp Ryś.
Monika Łącka /Foto Gość

Józef Jerzy Trela często mawiał, że został wychowany jako katolik i całe życie miał wątpliwości (jak przystało na katolika), a jednocześnie sprawy wiary były mu bardzo bliskie. Nie było więc przypadku w tym, że jako wybitny aktor, obdarzony mocnym i charakterystycznym głosem, którym kreował wielkie postacie, w Biblii Audio udzielił głosu samemu Panu Bogu. Ten zaś wezwał go do siebie 15 maja. – Nie może być tak, że człowiek daje swój głos Bogu, a potem tym samym głosem przeklina. Słowa się nie zagra. Słowo trzeba przekazać, a my mieliśmy pewność, że pan Jerzy staje się tym, co wypowiada – przekonywał abp Ryś, dodając, że posługując słowem na wiele sposobów, J. Trela otwierał serca ludzi, a nasza wiara budziła się, gdy słuchaliśmy jego najsłynniejszych ról.

Dostępne jest 47% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.