Znamy mistrzów Polski LSO!

Karolina Pawłowska Karolina Pawłowska

publikacja 28.06.2022 22:05

Mistrzowskie tytuły i puchary "KnC" pojechały do diecezji lubelskiej, archidiecezji krakowskiej i diecezji sandomierskiej. Półtora tysiąca ministrantów walczyło o nie w Kołobrzegu.

Znamy mistrzów Polski LSO! Chłopcy walczyli o tytuły i puchary "Króluj nam Chryste". Karolina Pawłowska /Foto Gość

Dwudniowe, zacięte zmagania w Kołobrzegu zakończyły XVII Mistrzostwa Polski Liturgicznej Służby Ołtarza o Puchar „KnC”. Rozgrywane na siedemnastu boiskach mecze wyłoniły zwycięzców w trzech kategoriach wiekowych.

Wśród najmłodszych najlepsi w Polsce okazali się ministranci z parafii Rybitwy (diecezja lubelska). Pokonali reprezentantów diecezji sandomierskiej z Ulanowa, którzy uplasowali się na II miejscu i drużynę z Zakliczyna (archidiecezja krakowska). W tej kategorii królem strzelców okrzyknięto Antoniego Bownika (Rybitwy), zaś najlepszym bramkarzem wybrano Łukasza Siembiedę (Ulanów).

W kategorii lektor młodszy na drugim stopniu podium stanęła ekipa z parafii Chrystusa Króla w Biłgoraju (diecezja zamojsko-lubaczowska), zaś na trzecim – reprezentujący diecezję łowicką chłopcy z parafii Bednary. Zwycięstwo przypadło najmniejszej parafii archidiecezji krakowskiej w Skawinkach. Skawinecka drużyna zebrała także pozostałe nagrody w tej kategorii wiekowej: tytuł króla strzelców, który przypadł Krzysztofowi Targoszowi i najlepszego bramkarza dla Jakuba Moskały.

–  Jak się robi taką drużynę? To długi proces. Chłopcy trenują razem odkąd tylko po I Komunii Świętej wstąpili do ministrantów. To nasz trzeci finał. W 2019 r. zostali mistrzami Polski w najmłodszej kategorii, w ubiegłym roku przegraliśmy w karnych z mistrzami i zostali na 5 miejscu, a teraz znów mają mistrzostwo. To zasługa ogromnego wsparcia rodziców, którzy widzą, jakie efekty daje wychowanie przez sport i dopingu proboszcza, który jest bardzo z nich dumny – mówi Stanisław Jurek, opiekujący się drużyną.

W najstarszej kategorii emocje trwały do końca. Do rozstrzygnięć potrzebne były rzuty karne. Trzecie miejsce wywalczyła drużyna z parafii św. Pawła od Krzyża z Rawy Mazowieckiej (diecezja łowicka), drugie miejsce – parafii Łopuszno (diecezja kielecka), zaś zwycięstwo wywalczyli lektorzy z parafii w Jastkowicach. Do tego, by chłopcy zabrali puchar do diecezji sandomierskiej przyczynił się bez wątpienia bramkarz Adrian Rybiński, któremu udało się obronić decydującego karnego i to on otrzymał tytuł najlepszego bramkarza. Najlepszym strzelcem w tej kategorii został Dawid Banaszkiewicz z Łopuszna.

Warto wspomnieć również o nagrodzie, którą otrzymała drużyna z Dąbrowy Górniczej. Wprawdzie nie zajęli liczącego się miejsca, ale za to dali przykład, jak należy zagrzewać do walki innych. Ich doping został uhonorowany specjalnym wyróżnieniem.

Zwycięzcy otrzymali medale, puchary oraz prezenty od organizatorów. Dodatkową gratkę stanowiły nagrody od PZPN: koszulki z autografami polskiej kadry, Jakuba Błaszczykowskiego oraz Łukasza Piszczka, które rozlosowano wśród wszystkich drużyn.

W zawodach organizowanych przez miesięcznik „Króluj nam Chryste”, których gospodarzem w tym roku była diecezja koszalińsko-kołobrzeska, wzięło udział 113 drużyn z 32 diecezji i 3 prowincji zakonnych.

– Te dwa dni były wielkim wyzwaniem, przede wszystkim logistycznym, bo podejmowaliśmy 1500 osób. Ale była to również wielka radość z tego, jak ministranci i lektorzy pięknie walczyli o tytuły – przyznaje ks. Stanisław Wiechowski, który koordynował wydarzenie w Kołobrzegu. Wspierał go sztab wolontariuszy w niebieskich koszulkach, bez których – jak podkreśla – nie podołałby zadaniu. Tym bardziej, że nie brakowało niezależnych od organizatorów problemów, które trzeba było błyskawicznie rozwiązywać. Warto było jednak podjąć to wyzwanie.

– Nie do przeceniania jest to, że chłopcy, przyjeżdżając na takie mistrzostwa, mogą się „policzyć” – zobaczyć, że jest wielu ich rówieśników, którzy służą przy ołtarzu, są w Kościele, a przy tym jeszcze potrafią doskonale grać w piłkę. Dla nas zaś, duszpasterzy, to dodatkowa mobilizacja, żeby angażować się w prowadzenie ministrantów także na boiska. Zaangażowanie jest tu najważniejszą sprawą. Nawet, jeśli ksiądz nie jest fanem piłki nożnej i sam nie gra, jego obecność z chłopakami na boisku jest tym ważniejsza i bardziej doceniana przez chłopców – dodaje opiekun ministrantów z parafii św. Wojciecha w Kołobrzegu.

O XVII Mistrzostwach Polski LSO o Puchar "KnC" także tutaj:

XVII Mistrzostwa Polski LSO o Puchar "KnC"

Odważni na boisku i przy ołtarzu

Bp Dajczak: Uciekajcie do Boga, a nie od Niego