Krajobraz po nawałnicy

bg

publikacja 24.07.2022 13:04

Trwa podsumowywanie szkód spowodowanych w Małopolsce przez wczorajszą wichurę połączoną z ulewami i gradem.

Krajobraz po nawałnicy Strażacy ochotnicy usuwali m.in. z dróg powalone przez nawałnicę drzewa. OSP Kłokoczyn

Silny wiatr, który wczoraj po południu szalał na nad Małopolską, wyrywał drzewa z korzeniami, łamał ich konary i zrywał dachy. Niektóre drzewa powalone przez wiatr tarasowały drogi lub opadały na zaparkowane samochody. Silne ulewy zalewały ulice i tunele.

Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej oraz strażacy ochotnicy interweniowali blisko półtora tysiąca razy. Nawałnica miała najsilniejszy przebieg w Krakowie i powiecie krakowskim. W Krakowie wiatr zdarł m.in. dach z budynku Instytutu Odlewnictwa przy ul. Zakopiańskiej oraz dachy budynków w Tyńcu. Powalone zostały drzewa m.in. na os. Podwawelskim.

Duże zniszczenia miały miejsce także w powiecie krakowskim. Łamało drzewa m.in. w gminach Czernichów i Liszki. Powalone drzewa blokowały m.in. przejazd drogą wojewódzką 780 w Kryspinowie i Liszkach. Wiatr przewrócił drzewo obok sklepu w Kaszowie. Zalane zostały posesje. Grad niszczył uprawy.

Na skutek nawałnicy, wiele miejscowości w powiecie krakowskim zostało na wiele godzin pozbawionych prądu. Dzisiaj o godz. 12.30 prądu brakowało jeszcze w Tyńcu, Czernichowie, Kaszowie, Liszkach, Nowej Wsi Szlacheckiej, Przegini Narodowej, Wołowicach i Zagaciu. Przez kilka godzin w miejscowościach podkrakowskich nie było także dostępu do sieci telefonii komórkowej.