To krakowskie muzeum to wyjątkowe miejsce, gdzie iluzje spotykają się z wynalazkami naukowymi i sztuką.
Cień płaskorzeźby tworzy inny obraz niż jego pierwowzór.
Łukasz Kaczyński /Foto Gość
Wstarym dworku, wyróżniającym się dziesiątkami historycznych elementów dekoracyjnych oraz oryginalnymi kominkami z XIX w., należącym niegdyś do rodziny Potockich i zlokalizowanym nieopodal Rynku Głównego w Krakowie, powstało niezwykłe muzeum, w którym tak mieszkańcy, jak i turyści mogą doświadczyć cudów fizyki i optyki w pigułce. – Nie da się ukryć, że w naszej placówce każdy przestaje wierzyć własnym oczom. Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu, bo na przykład w pomieszczeniu ze złudzeniami fizycznymi trzeba sprawdzić dwukrotnie, co tak naprawdę odbiera nasz mózg, a co rzeczywiście widzimy – uśmiechają się pracownicy Muzeum Iluzji.
Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.