Tyniec jak powerbank

Łukasz Kaczyński

|

Gość Krakowski 37/2022

publikacja 15.09.2022 00:00

W ostatnich latach coraz więcej osób wyraża zainteresowanie wdrażaniem Reguły św. Benedykta w życie codzienne – jedną z takich rozrastających się wspólnot są oblaci tynieccy.

	Są rozsiani po całym kraju. Od czasu do czasu przyjeżdżają do opactwa, by się umocnić. Są rozsiani po całym kraju. Od czasu do czasu przyjeżdżają do opactwa, by się umocnić.
Archiwum wspólnoty oblatów tynieckich

Oblaci w Tyńcu pojawili się pod koniec II wojny światowej. Wtedy było ich 12. Obecnie grupa liczy prawie 200 osób. – Ludzie w dzisiejszych czasach coraz częściej szukają w zgiełku codzienności pokoju i właściwego celu. Reguła stworzona przez św. Benedykta to umożliwia, choć nie zakłada nawrócenia w jeden dzień, ale rozumie życie ludzkie jako proces, w którym stawia ona wymagania, takie jednak, które można spełnić – mówi o. Szymon Hiżycki OSB, opat Tyńca, a jednocześnie opiekun duchowy tamtejszych oblatów.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.