Jedyny taki duet

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 39/2022

publikacja 29.09.2022 00:00

Lekarz anestezjolog i artysta z Wydziału Architektury ASP w Krakowie ręce wykonywane w technologii 3D i modele przedoperacyjne tworzą od kilku lat. Dopiero teraz ich osiągnięcia zostały docenione za oceanem. To, co zrobili, pomogło uratować dziecko, które urodziło się z otwartą czaszką.

Krzysztof Grandys  (po lewej) i Paweł Ozga lubią zaskakiwać swoimi umiejętnościami. Krzysztof Grandys (po lewej) i Paweł Ozga lubią zaskakiwać swoimi umiejętnościami.
Monika Łącka /Foto Gość

Maluch przyszedł na świat w Rzeszowie i szybko został przetransportowany do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu, na Oddział Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka, gdzie wykonano szczegółową diagnostykę. Operować zgodził się prof. Łukasz Krakowczyk z Centrum Onkologii w Gliwicach. Do zabiegu, który finalnie odbył się w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, konieczne było jednak bardzo dokładne przygotowanie chirurga, a kluczem do sukcesu okazał się model czaszki dziecka. Zrobienia go podjęli się Krzysztof Grandys (pracujący na co dzień w USD w Prokocimiu, na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii), założona przez niego Fundacja „e-Nable Polska”, Paweł Ozga oraz firma technologiczna Sygnis SA.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.