20 lat patriotycznego śpiewania

łk

publikacja 12.11.2022 00:23

W Święto Niepodległości na Rynku Głównym w Krakowie odbyła się 82. jubileuszowa Lekcja Śpiewania.

20 lat patriotycznego śpiewania Lekcje przyciągają zarówno młode, jak i starsze pokolenie. Łukasz Kaczyński /Foto Gość

W listopadzie 2002 r. krakowianie po raz pierwszy spotkali się w centrum miasta, by śpiewać patriotyczne pieśni. - Bardzo się cieszę, że ta idea, by gromadzić się ponad podziałami, łamiąc koturnowe obchody świąt państwowych oraz radośnie być razem, przetrwała już tyle lat i wciąż przynosi uczestnikom spotkań tyle satysfakcji - podkreślił Waldemar Domański, pomysłodawca Lekcji Śpiewania i dyrektor Biblioteki Polskiej Piosenki.

Jak dodał, wyjątkowe jest to, że każda Lekcja Śpiewania stwarza możliwość zbudowania pozytywnej wspólnoty, która miłość do ojczyzny wyraża poprzez muzykę. - Taka forma zapewnia też to, że w jednym czasie wszyscy ludzie mówią to samo. Dodatkowo treść słów pieśni patriotycznych, które wyrażają jedność, czynią nas wielką polską rodziną - wyjaśnił W. Domański.

Jubileuszowa listopadowa Lekcja Śpiewania przebiegała w atmosferze wspomnień i wdzięczności dla zaangażowanych w tworzenie tego już tradycyjnego dla Małopolan wydarzenia. Nie zabrakło również zwyczajowych śpiewników, dzięki którym zgromadzeni na krakowskim rynku mogli śpiewać także te utwory, których nie znali.

"Pomimo upływu 20 lat świeżość tego konceptu, jego prostota i odkrywczość wciąż działają. Konsekwencje tego pomysłu szczęśliwie towarzyszą nam do obecnych czasów" - napisał we wstępie do śpiewników Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa.

Potwierdzali to przybyli w piątek wieczorem na Rynek Główny. - To dla mnie przypomnienie czasów szkolnych, nie tylko jako ucznia, ale także nauczyciela, bo tych utworów przez lata uczyłam dzieci i młodzież. One naprawdę trafiają do serc i zwiększają świadomość polskości - przyznała pani Ilona.

Natomiast pani Anna zaznaczyła, że dla niej Lekcje Śpiewania to skuteczna forma uczenia patriotyzmu syna Filipa. - Radosny śpiew o wyjątkowej, choć niełatwej historii Polski, to naprawdę dobry sposób, by spotykać się ponad niesnaskami codzienności i zobaczyć, że wszyscy jesteśmy Polakami i w tak wyjątkowy, ale i prosty sposób możemy wyrazić naszą miłość do ojczyzny - oceniła.

Przybyli usłyszeli i zaśpiewali wspólnie m.in. "Na Wawel", "Przysięgę Kościuszki", "Morze, nasze morze" czy "Armatę". Wspólnie z Waldemarem Domańskim śpiew ze sceny prowadził tradycyjnie teatr Loch Camelot pod kierunkiem Ewy Korneckiej.