Carl Anderson otrzymał Nagrodę im. Jerzego Ciesielskiego - Ojca Rodziny

bg /Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

publikacja 18.11.2022 07:43

Carl Anderson, były Najwyższy Rycerz Rycerzy Kolumba, odebrał 17 listopada w kaplicy Pałacu Arcybiskupów Krakowskich Nagrodę im. Czcigodnego Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego - Ojca Rodziny. Otrzymał jako jej wyraz materialny ikonę Świętej Rodziny.

Carl Anderson otrzymał Nagrodę im. Jerzego Ciesielskiego - Ojca Rodziny Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się w kaplicy Pałacu Arcybiskupów Krakowskich. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Wyróżnienie wręczono przy okazji odbywającego się w Krakowie od 17 do 19 listopada II Międzynarodowego Kongresu dla Małżeństwa i Rodziny "Małżeństwo - wybór czy dar?". Laureat nagrody, doktor honoris Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, bierze udział w tym wydarzeniu.

Przewodniczący kapituły nagrody prof. Janusz Kawecki zwrócił uwagę, że C. Anderson jest jej pierwszym zagranicznym laureatem. - Otrzymuje ją mężczyzna, który szczególnie zasłużył się w działalności na rzecz pomocy rodzinom i umacniania rodzin - mówił prof. Kawecki.

Dziękując za wyróżnienie, laureat wyraził nadzieję, że postępujący proces beatyfikacyjny J. Ciesielskiego sprawi, że jego sylwetka będzie wzorem do naśladowania dla małżonków, duchownych i świeckich w Kościele. Carl Anderson, jako Najwyższy Rycerz, rozpoczął działalność Rycerzy Kolumba w Polsce, w związku z czym wielokrotnie przybywał do Krakowa. W czasie swojego wystąpienia w kaplicy przy ul. Franciszkańskiej 3 zwrócił uwagę, że inspirowało go dziedzictwo kardynałów Sapiehy czy Macharskiego.

Podkreślił, że dziedzictwo zawarte w nauczaniu św. Jana Pawła II jest ważne dla dzisiejszej odpowiedzi na filozoficzne i kulturowe wyzwania współczesności. Przywołał wystąpienie papieża Polaka w czasie jego pierwszej pielgrzymki do USA w 1979 r., gdy w Waszyngtonie mówił, że zabijanie nienarodzonych nigdy nie może zostać zaakceptowane. Te słowa wówczas dały siłę ruchowi pro-life w USA. Carl Anderson zaznaczył, że wyrok Roe przeciwko Wade, legalizujący aborcję w USA, nie zostałby w tym roku uchylony przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, gdyby nie wpływ Jana Pawła II, jaki wywarł na formację milionów katolików opowiadających się za życiem w USA. - To powinno dawać nam wielką nadzieję i pokazywać, jaką drogą podążać w przyszłości - zakończył laureat nagrody. 

Patron nagrody Jerzy Ciesielski (1929-1970), wykładowca Politechniki Krakowskiej, był aktywnym uczestnikiem duszpasterstwa akademickiego prowadzonego przez Karola Wojtyłę i bardzo przezeń cenionym. "Posługę uczonego - posługę myślenia - uczynił drogą do świętości" - powiedział o nim Jan Paweł II w 1997 r., w trakcie spotkania z ludźmi nauki w krakowskiej kolegiacie św. Anny. Jerzy Ciesielski obecnie jest kandydatem na ołtarze. 17 grudnia 2013 r. papież Franciszek podpisał dekret uznający heroiczność jego cnót.

Arcybiskup Marek Jędraszewski w czasie wystąpienia przywołał spotkania J. Ciesielskiego i jego rodziny z Karolem Wojtyłą, odnotowane w kalendarium przyszłego papieża. Pierwsze dotyczyło kursu narciarskiego, w którym instruktorem był J. Ciesielski. Drugie to dzień skupienia dla młodych małżeństw, w którym brali udział państwo Ciesielscy. Ksiądz Wojtyła, jako duszpasterz, mówił wówczas o darze, jakim dla każdej rodziny jest poczęte dziecko. Trzecia notatka dotyczy 9 października 1970 r., gdy kard. Wojtyła w kaplicy przy Franciszkańskiej 3 odprawiał Mszę św. za zmarłych Jerzego, Kasię i Piotrusia Ciesielskich oraz modlił się w intencji Danuty i Marysi. 23 listopada ówczesny metropolita krakowski przewodniczył uroczystościom pogrzebowym. - Za pierwszym razem J. Ciesielski jest nauczycielem, za drugim - uczniem. Potem jest szczególna więź duchowa, modlitwa, przejaw wspólnoty ludzi, którzy wierzą, mimo że żyją już po różnych stronach życia - mówił metropolita krakowski. - Znajdując się po tej stronie życia, głęboko wierzymy, że oni - św. Jan Paweł II Wielki i sługa Boży J. Ciesielski - są razem, wysławiając Boga, dawcę wszelkiego życia - dodał abp Jędraszewski, podkreślając obowiązek chrześcijan dawania świadectwa o świętości każdego życia i dziękował właśnie za takie świadectwo C. Andersonowi.

W ceremonii przy Franciszkańskiej 3 wzięli udział także wdowa po słudze Bożym Danuta Ciesielska oraz Wojciech Zięba, prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, przy którym działa obecnie kapituła nagrody.