publikacja 01.12.2022 00:00
– Nową wiosną Kościoła będzie czas słuchania słowa – przekonuje ks. Krzysztof Wons SDS, dyrektor krakowskiego Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów, które obchodzi 25-lecie działalności.
Salwatorianin podkreśla, że wiara jest doświadczeniem społecznym.
Roman Koszowski /Foto Gość
Magdalena Dobrzyniak: Statystyki są nieubłagane. Coraz więcej osób deklaruje obojętność religijną, wielu odchodzi z Kościoła. Tymczasem u Was kurs jest odwrotny – coraz więcej zainteresowanych. Jak to wytłumaczyć?
Ks. Krzysztof Wons: Trzeba nakreślić szerszy kontekst i cofnąć się do czasu, kiedy w Polsce rządził system negujący świat wartości chrześcijańskich. W tym systemie Kościół masowy miał się dobrze. Naciski z zewnątrz i ograniczanie wolności rodziły reakcje przeciwne. Pochodzę ze Śląska, pamiętam pielgrzymki do Piekar, częste spotkania z bp. Herbertem Bednorzem, hasło: „Niedziela jest Boża i nasza”, walkę o budowę świątyń. To wszystko był klimat, który mówił: Kościół się rozwija.
Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.