Talent od Malachiasza

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 05/2023

publikacja 02.02.2023 00:00

Jeśli budowa centrum rehabilitacyjnego w Gdowie znajduje się w Bożym planie, to nic nie stanie na przeszkodzie, by ten projekt zrealizować. Tak twierdzi Marek Świeży, jego pomysłodawca, mówiąc: „Jezu, Ty się tym zajmij”.

▲	Prace ruszą już za kilka chwil. Cieszą się z tego (od lewej): Łukasz Grabowski, Marta Gaj (pracownicy fundacji) oraz Marek Świeży. ▲ Prace ruszą już za kilka chwil. Cieszą się z tego (od lewej): Łukasz Grabowski, Marta Gaj (pracownicy fundacji) oraz Marek Świeży.
Monika Łącka /Foto Gość

Kiedyś już powiedział Panu Bogu: „Sprawdzam!” i nie zawiódł się. To było wtedy, gdy po raz pierwszy zetknął się z tematem dziesięciny i dobroczynności w działalności przedsiębiorcy, którym był od wielu lat. Znał ludzi, którzy zdecydowali się oddawać na Boże cele 10 proc. swoich dochodów, więc i w nim w jakimś momencie zaczęło dojrzewać takie pragnienie. Przypieczętowały go zaś słowa, które przeczytał w Piśmie Świętym, a dokładnie – w Księdze Malachiasza.

– Do tej pory wiedziałem, że nie należy „wystawiać Pana Boga na próbę”, a nagle okazało się, że ustami proroka mówi On: „Przynieście całą dziesięcinę do spichlerza, aby był zapas w moim domu, a wtedy możecie Mnie doświadczać w tym”. Pomyślałem: „Dobrze, przekonamy się” – wspomina M. Świeży.

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.