Drukuj
Relacjami silni
Poznały się, gdy ich niepełnosprawni synowie mieli dwa lata. Później obie dowiedziały się, że znowu są w ciąży, i że spodziewają się bliźniaków. Jeszcze później Agnieszka i Weronika, pomagając sobie nawzajem, wymyśliły, że chcą też pomagać innym mamom.
◄ Zmęczone codziennością matki muszą czasem złapać oddech.
Archiwum fundacji
Pomysł na założenie fundacji pojawił się przed 7 laty, ale dopiero 3 lata temu obowiązki pozwoliły im zająć się tym na poważnie. W międzyczasie dojrzała też myśl, by – czerpiąc z własnego doświadczenia – zaopiekować się nie tylko mamami, ale i całymi rodzinami dzieci niepełnosprawnych, bo przecież gdzie jedna osoba choruje, tam cierpią wszyscy wokoło. Wkrótce dołączyło do nich 7 zaprzyjaźnionych osób, które – tak, jak one – wiedziały, czym jest niepełnosprawność dziecka.
Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.