Drogi maluch

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 11/2023

publikacja 16.03.2023 00:00

W stolicy polskich Tatr działają cztery przedszkola prowadzone przez siostry zakonne, uczęszcza do nich ponad 350 dzieci. Samorząd, szukając oszczędności, chciał obniżyć dotację na ich działalność. Jednak po burzy medialnej wycofał się z tego pomysłu.

Zakopane to nie tylko miasto turystyczne, ale także miejscowość ze społecznymi problemami. Zakopane to nie tylko miasto turystyczne, ale także miejscowość ze społecznymi problemami.
Jan Głąbiński /Foto Gość

Jak tłumaczy s. Alicja Sobecka, dyrektorka Przedszkola im. Jana Pawła II na zakopiańskiej Jaszczurówce, w styczniu kwota dotacji na jedno dziecko, jaka wpłynęła na rachunki bankowe przedszkoli, wyniosła dokładnie 723,39 zł i okazała się znacząco niższa od tej, jaką otrzymały one w grudniu 2022 r. – 864,18 zł. – Zmniejszenie kwoty dotacji o 140,79 zł na każde dziecko to spadek o ponad 16 proc. Biorąc pod uwagę fakt, że dotacje oświatowe są głównym źródłem finansowania działalności placówek oświatowych, tak znaczny i niespodziewany spadek spowodował zachwianie płynności finansowej i stawiał pod znakiem zapytania ich dalszy los. Zaznaczyć przy tym należy, że prowadzone przez nas placówki nie stanowią i nie mają charakteru działalności, z których czerpałybyśmy zyski – mówi s. Alicja. Siostry alarmowały o zaistniałej sytuacji podczas obrad Komisji Oświaty Rady Miasta.

Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.