Te fanfary usłyszałem na chodniku

Bogdan Gancarz

|

Gość Krakowski 12/2023

publikacja 23.03.2023 00:00

„Dzięki księdza muzyce zrozumiałem, o co chodziło w niektórych miejscach Ewangelii, z którymi miałem zawsze problem. Dzięki tym dźwiękom, dzięki temu śpiewaniu ksiądz mi to wyjaśnił” – te słowa jednego ze studentów najbardziej cieszą ks. Wojciecha Kałamarza CM.

▲	Sukcesy nie przewróciły mu w głowie. Spełnia z pokorą obowiązki kapłańskie: z przejęciem odprawia Msze św., głosi klarowne kazania, spowiada, pisze świetne artykuły do gazety „Z życia parafii”. ▲ Sukcesy nie przewróciły mu w głowie. Spełnia z pokorą obowiązki kapłańskie: z przejęciem odprawia Msze św., głosi klarowne kazania, spowiada, pisze świetne artykuły do gazety „Z życia parafii”.
Archiwum ks. Wojciecha Kałamarza

To kompozytor, muzykolog, wykładowca, duszpasterz w misjonarskiej parafii NMP z Lourdes w Krakowie, redaktor naczelny najnowszej edycji słynnego „Śpiewnika kościelnego” ks. Jana Siedleckiego, który od 1876 r. służy Kościołowi w Polsce i wciąż jest uzupełniany.

Prawie stracił słuch

Sposobnością do przypomnienia postaci ks. Kałamarza jest rychłe wydanie dwóch płyt („Cantate Domino” i „Soli Deo gloria”) z jego cieszącymi się wysoką renomą i popularnością kompozycjami religijnymi (jedna z nich rozbrzmiewała w Krakowie podczas Światowych Dni Młodzieży).

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.