Dzięki zmarłemu przed 7 laty tynieckiemu organiście, kompozytorowi i wykładowcy, kolejne pokolenia kapłanów i organistów przez kilkadziesiąt lat poznawały piękno muzyki kościelnej. Niedawno doczekaliśmy się książki o Marianie Machurze (1933–2016).
Dominik Sprada, „Marian Machura (1933–2016). Biografia”, Kraków 2022, Wydawnictwo Tyniec, ss. 322.
Wydawnictwo Tyniec
Napisał ją Dominik Sprada, organista i nauczyciel historii, na podstawie swojej pracy doktorskiej obronionej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pa- wła II. Przedstawił wyczerpująco sylwetkę muzyka służącego rodzinie, Kościołowi i społeczności lokalnej.
Marian Machura zamiłowanie do gry na organach i śpiewu kościelnego wyniósł z domu rodzinnego – jego ojciec również był organistą, i to przez pół wieku. Młody Machura w 1953 r. rozpoczął studia organowe w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie. Studiował w klasie prof. Józefa Chwedczuka, lecz – jak sam wspominał – jego mistrzem był inny wybitny krakowski organista prof. Jan Jargoń. To on zaprosił go do współpracy organistowskiej w kościele św. Katarzyny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.