Polaniorze chcieli mieć parafię

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 34/2023

publikacja 24.08.2023 00:00

Kościelisko to jedna z najpiękniej położonych podhalańskich miejscowości, pomiędzy pasmem Gubałówki a tatrzańskimi reglami. – Bóg Stwórca położył na tym kawałku ziemi swoje ręce Boże – mówią mieszkańcy i świętują jubileusz 100-lecia swojej wspólnoty.

▼	Proboszcz ks. Krzysztof Smoter pokazuje okolicznościową publikację. ▼ Proboszcz ks. Krzysztof Smoter pokazuje okolicznościową publikację.
Jan Głąbiński /Foto Gość

Trudno określić datę powstania miejscowości, ale z jej początkami na pewno związane jest osiedlanie się na stałe na kolejnych polanach mieszkańców Podhala. Dlatego pierwsza nazwa Kościeliska brzmiała: Polany. W dokumentach historycznych nazwa Kościelisko pojawia się pod koniec XVIII w., gdy jest mowa o przynależności jej mieszkańców do kolejnych parafii. Polaniorze intensywnie zabiegali o swoją parafię, kościół i księdza. Można o tym przeczytać w ich korespondencji z 1909 r. do ówczesnego metropolity krakowskiego kard. Jana Puzyny. Hierarcha przystał na prośby górali i polecił ks. Kazimierzowi Kaszelewskiemu organizowanie placówki duszpasterskiej.
Rozpoczęła się budowa świątyni, która trwała 5 lat. Parafię w 1923 r. erygował bp Adam Sapieha. Zanim ją utworzono, Kościelisko należało do parafii Czarny Dunajec, Chochołów i Zakopane. Obecnie wspólnota współtworzy dekanat zakopiański, a administracyjnie należy do gminy Kościelisko.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.