Od traumy do wolności

Magdalena Dobrzyniak

|

Gość Krakowski 40/2023

publikacja 05.10.2023 00:00

Polsko-kenijska Fundacja HAART wraz z Papieskim Stowarzyszeniem „Pomoc Kościołowi w Potrzebie organizują w archidiecezji kampanię „Wolni-NIEwolni, której celem jest pomoc ofiarom handlu ludźmi oraz edukacja środowisk parafialnych i szkół na temat problemu, który dotyczy również Polski.

W Kenii zagrożone są również dzieci, porywane i zmuszane do niewolniczej pracy ponad siły. W Kenii zagrożone są również dzieci, porywane i zmuszane do niewolniczej pracy ponad siły.
ks. Sebastian Kreczmański /Foto Gość

Handel ludźmi jest jednym z największych wyzwań XXI wieku. Z roku na rok staje się głównym źródłem dochodu dla przestępczości zorganizowanej zaraz po handlu narkotykami. Według szacunków organizacji międzynarodowych, ofiarami tego procederu staje się nawet 50 milionów osób w skali roku.

Tylko pozornie ten problem nie dotyczy bezpośrednio Polski. Nasz kraj bywa miejscem docelowym dla ofiar z Afryki. Coraz więcej migrantów z tego kontynentu przyjeżdża nad Wisłę i wszystko wskazuje na to, że jest to tendencja wzrostowa. Z kolei Kenia jest celem turystycznych wypadów Polaków, którzy są trzecią pod względem wielkości nacją turystów z Europy w tym państwie. Handel ludźmi obciąża również polskie sumienia jest kilka przykładów turystów z Polski, którzy zostali skazani za handel Kenijkami. Poza tym jako kraj unijny uczestniczymy w procesie chartumskim, którego celem jest monitorowanie i wypracowanie lepszych metod migracji, a walka z handlem ludźmi jest jedną z nich. W ramach procesu chartumskiego Polska współpracuje z Kenią w zakresie promocji dobrych metod migracji i walki z handlem ludźmi odpowiadają za to Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ambasada RP w Nairobi. HAART Kenya jest partnerem Polski w tych działaniach.

Fundacja pomaga osobom skrzywdzonym, zmuszanym do niewolniczej pracy, wykorzystywanym seksualnie, bitym i maltretowanym. Kenia to kraj, w którym handlarze ludźmi poszukują kolejnych ofiar, ale także przywożą je z innych krajów afrykańskich, m.in. z Somalii, Etiopii, Burundi czy Tanzanii, oraz spoza kontynentu Pakistanu, Indii i Bangladeszu. Kierowana przez Radosława Malinowskiego organizacja prowadzi w Nairobi schronisko dla ofiar, udziela wszechstronnej pomocy: prawnej, medycznej, psychologicznej, wspierając w powrocie do normalnego życia.

Właśnie odebrałem telefon z informacją, że trafiło do nas kilka dziewczynek ze swoimi dziećmi. Były zmuszane do pracy, połączonej z wyzyskiem seksualnym mówił w Krakowie R. Malinowski podczas inauguracji kampanii „Wolni-NIEwolni, prowadzonej we współpracy z tutejszym biurem PKwP. Chcemy uświadamiać, czym jest handel ludźmi wyjaśniał Konrad Ciempka, dyrektor regionalnego biura Pomocy Kościołowi w Potrzebie.

A handel ludźmi nie jest abstrakcyjnym problemem. Ma twarze i historie konkretnych osób, które padły ofiarą przestępczego procederu. Kilka takich historii przytoczył R. Malinowski. Dyrektor Fundacji HAART opowiadał o dzieciach zmuszanych do ciężkiej pracy, prowadzących gospodarstwa domowe, opiekujących się innymi dziećmi.

Do naszego schroniska trafiła dziewczynka, która była przetrzymywana w takich warunkach ponad rok. Po tym czasie, gdy była bita, niedożywiona, poddana przemocy psychicznej, fizycznej i seksualnej, udało się jej wrócić do szkoły. Była najlepsza w regionie mówił.

Dzięki pomocy fundacji do normalnego życia wróciła również m.in. kobieta z Arabii Saudyjskiej, która przyjechała tam przekonana, że będzie pracować w hotelu. Trafiła jednak do rodziny arabskiej, gdzie była przetrzymywana i wyzyskiwana. Udało jej się uciec, a dziś prowadzi własną firmę.

Byłe ofiary handlu ludźmi znajdują się również wśród pracowników fundacji, jak pewna kobieta, która po latach niewoli w Libanie wróciła do Kenii, gdzie pomaga ofiarom, opowiada o swoich doświadczeniach. Uratowała ponad 200 osób  podkreśla dyrektor fundacji.

Pieniądze zebrane w ramach kampanii zostaną przeznaczone na pomoc podopiecznym schroniska w Nairobi. Jesteśmy w stanie opłacić z nich prawnika, psychologa, pomoc medyczną wyjaśnił.

Schronisko prowadzone przez fundację jest jedynym miejscem w Kenii, gdzie osoby skrzywdzone mogą otrzymać kompleksowe wsparcie. Towarzyszy potrzebującym, by mogli przetrwać najtrudniejsze momenty, a następnie stanąć na własne nogi. Organizacja jest partnerem rządu kenijskiego, ONZ i Unii Europejskiej w walce z handlem ludźmi.

Kampania „Wolni-NIEwolni skierowana jest do szkół i parafii. Zaplanowano ją w dwóch etapach jesienno-zimowym i wiosenno-letnim. Jej koniec przewidziano na czerwiec 2024 roku.

W roku 2020 pod opieką HAART Kenya pozostawało 160 osób. W sumie od początku swojej działalności HAART Kenya pomogła niemal 1000 ofiar tego procederu oraz przeprowadziła szkolenia dla ponad 62 tys. osób. Średni koszt pomocy jednej osobie od chwili uratowania poprzez proces rehabilitacji do momentu powrotu do rodziny czy podjęcia pracy wynosi około 4 tys. USD.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.