Liczą na zmiany

Gość Krakowski 40/2023

publikacja 05.10.2023 00:00

Według statystyk, w Polsce codziennie 50 kobiet dowiaduje się o raku piersi. Amazonki podejmują nieustanną walkę z najczęściej występującym nowotworem złośliwym wśród pań.

	Każdego roku w czerwcu pielgrzymują do sanktuarium w Ludźmierzu. Każdego roku w czerwcu pielgrzymują do sanktuarium w Ludźmierzu.
an Głąbiński /Foto Gość

Panie z Krakowa obchodzą w tym roku 30-lecie Krakowskiego Towarzystwa „Amazonki. Trzy dekady działalności to ogromny bagaż doświadczeń, refleksji czy wspomnień. Przeżywałyśmy zarówno chwile radości, jak i smutku. Wszystkie wydarzenia dokumentują grube, bogato ilustrowane kroniki Klubu Amazonek mówi prezeska Maria Borowiecka.

Początek klubu to maj 1991 r., kiedy w ambulatorium Instytutu Onkologii, w odpowiedzi na zaproszenie ogłoszone w „Dzienniku Polskim, po raz pierwszy spotkała się grupa kobiet po leczeniu raka piersi. Pomysł ten miał służyć wzajemnemu wsparciu kobiet po mastektomii. Kolejne spotkanie zaowocowało wyborem pierwszego zarządu klubu, którego prezesem została Grażyna Korzeniowska. Funkcję tę pełniła przez 24 lata. Nasze stowarzyszenie było drugim po warszawskim Klubem Amazonek w Polsce. Obecnie w kraju działa już 209 takich klubów. W 1993 r. stowarzyszenie zostało oficjalnie wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego  przypomina pani Maria. Z kolei w 2016 r. Krakowskie Towarzystwo Amazonek zostało organizacją pożytku publicznego, co oznacza, że można mu przekazać 1,5 proc. podatku przy rozliczeniu rocznym.

Szkolenie jest bardzo ważną częścią działalności amazonek. Kilkanaście razy w roku zapraszani są onkolodzy, psychoonkolodzy, dietetycy i specjaliści różnych profesji, którzy przedstawiają nowe metody leczenia chorób nowotworowych, właściwego odżywiania czy zachowania podczas leczenia.

Poza rehabilitacją i szkoleniem kluczowym składnikiem aktywności krakowskich amazonek jest wolontariat. Ochotniczkami są kobiety po przebytym raku piersi, w pełni zrehabilitowane psychicznie i fizycznie, specjalnie przeszkolone przez Federację Stowarzyszeń „Amazonki. Mogą zatem służyć swoim przykładem i doświadczeniem, są „namacalnym świadectwem, że z chorobą można wygrać. Kobiety po operacjach otrzymują niezbędną wiedzę na temat ćwiczeń czy dalszego postępowania po wyjściu ze szpitala. Pacjentki doceniają tę pomoc, gdyż poza uzyskaną wiedzą nie czują się osamotnione w chorobie dodaje M. Borowiecka.

Przed wakacjami krakowskie amazonki uczestniczyły w spotkaniu z prezydentem Jackiem Majchrowskim, który podkreślił, jak bardzo ważna jest ich działalność. Niesiona przez panie nieodpłatna pomoc kobietom przed i po zabiegu mastektomii, prowadzenie rehabilitacji psychofizycznych, ułatwiających powrót do pełnego funkcjonowania po operacjach, oraz szeroko pojęta akcja edukacyjno-informacyjna na rzecz wczesnego wykrywania raka piersi to niezwykle cenne działania, służące ratowaniu życia krakowianek. W ciągu 30 lat funkcjonowania liczba ocalonych przez towarzystwo osób idzie w dziesiątki tysięcy (z pomocy korzysta ok. 1000 rocznie, a potrzebujących przybywa)  zaznacza J. Majchrowski.

Prezydent Krakowa podkreśla, że od ponad 25 lat Kraków ściśle współpracuje z towarzystwem przy realizacji programu profilaktyki i promocji zdrowia. UMK bardzo ceni tę współpracę, a zwłaszcza obecność kobiet podczas miejskich akcji i wydarzeń (jak np. Święto Rodziny Krakowskiej), dzięki czemu coraz więcej kobiet zyskuje świadomość, jak ważna jest profilaktyka zaznacza.

Amazonki dbają też o aspekt duchowy. Od 1998 r. pielgrzymują na Jasną Górę, gdzie u stóp sanktuarium spotykają się panie z całej Polski. Jeżdżą także każdego roku w czerwcu do sanktuarium maryjnego w Ludźmierzu. Wspólna modlitwa daje uczestniczkom siłę ducha i radość życia. Tradycją stały się także coroczne spotkania świąteczne wigilijne i wielkanocne krakowskich amazonek dodaje M. Borowiecka. Nie brakuje także wyjazdów integracyjnych, wspólnych wyjść do obiektów kulturalnych.

Jubileusz jubileuszem, ale problemów z dostępem do specjalistów i badań profilaktycznych nie brakuje. Amazonki liczą, że zmiany, które zapowiada od 1 listopada Ministerstwo Zdrowia, nieco poprawią ich sytuację. Byle tylko, jak zaznaczają, nie okazało się to jedynie tzw. kiełbasą wyborczą. Według MZ, kobiety między 45. a 74. rokiem życia będą mogły korzystać z profilaktycznych badań mammograficznych, a od 2025 r. będą obowiązywały wyłącznie mammografie cyfrowe. Pamiętajmy, że nadrzędnym celem w walce z nowotworem jest ciągła profilaktyka. Nie możemy być jej pozbawieni czy ograniczeni. Lepiej zapobiegać chorobie na wszelkie możliwe sposoby, bo przecież wierzymy, że niemal każde życie jest do ocalenia!  podsumowuje M. Borowiecka.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.