Spotkają się nad morzem

Z okazji 20-lecia działalności krakowska Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” planuje budowę nadmorskiego całorocznego ośrodka wytchnieniowego dla dorosłych osób z niepełnosprawnością intelektualną oraz ich opiekunów.

Organizacja znanej aktorki już od dwóch dekad wspiera ludzi dotkniętych różnymi ograniczeniami, m.in. współorganizując Festiwal Zaczarowanej Piosenki.
Łukasz Kaczyński /Foto Gość

Ośrodek „Spotkajmy się” będzie usytuowany w środku pięknego lasu, niemal tuż nad brzegiem Bałtyku, w miejscowości Lubiatowo w gminie Choczewo. Docelowo będzie się składał z 10 czteroosobowych domków. Ukończenie budowy ośrodka uzależnione jest od procedur budowlanych oraz pieniędzy, które fundacja, dzięki ludziom dobrej woli, zdoła zebrać na ten cel.

Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” z Krakowa od 20 już lat towarzyszy rodzinom osób z niepełnosprawnością intelektualną. Niejednokrotnie matki lub ojcowie rezygnują z pracy zawodowej i z własnych marzeń, by jak najlepiej zaopiekować się swoimi dziećmi. – Gdy ich dzieci wchodzą w 40. czy 50. rok życia tacy rodzice zaczynają się bać. Z przerażeniem myślą o tym, co stanie się z pociechami po ich śmierci. Pada znane, ale i zatrważające wyznanie samotnych rodziców, żeby ich dzieci umarły jednak przed nimi. I, co gorsza, często nie przyznają się do tego albo po prostu wstydzą się tego, że nie mają już sił na dalszą opiekę – opisuje A. Dymna.

A muszą żyć w ciągłej czujności i stałym napięciu, gdyż osoby z niepełnosprawnością intelektualną nawet w wieku dojrzałym wciąż reprezentują dziecięcą bezradność. Stale też trzeba dbać o ich bezpieczeństwo. Pojawia się psychiczne wyczerpanie opiekunów. Zdaliśmy sobie sprawę, że wsparcia wymagają nie tylko podopieczni naszej fundacji, ale również ich bliscy. Pomyśleliśmy, że szum morza i lasu oraz łagodność natury i jej uzdrawiający wpływ może być dla nich wybawieniem i swego rodzaju gabinetem terapeutycznym. Dlatego mamy nadzieję, że w naszym ośrodku osoby z niepełnosprawnością intelektualną i ich bliscy odnajdą tak bardzo potrzebne im wytchnienie – tłumaczy znana aktorka.

Anna Dymna w 1999 r. rozpoczęła współpracę z Fundacją im. Brata Alberta, pomagając m.in. przy realizacjach spektakli teatru Radwanek, którego aktorami są dorosłe osoby z niepełnosprawnością intelektualną, mieszkańcy schroniska w podkrakowskich Radwanowicach. Kiedy w 2002 r., na skutek zmiany przepisów, kilkudziesięciu podopiecznych schroniska straciło prawo do korzystania z warsztatów terapii zajęciowej, A. Dymna postanowiła założyć własną fundację. – Z przerażeniem myślałam, że 26 osób z niepełnosprawnością intelektualną nie może korzystać z warsztatów. Że będą miały dach nad głową i dostaną jeść, lecz całe dnie przyjdzie im spędzać w beznadziei, kiwając się pod ścianą. To dla nich właśnie założyłam fundację, która utrzymywałaby warsztaty terapeutyczne – wspomina aktorka.

Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” zarejestrowana została 26 września 2003 roku. Przez 20 lat wachlarz jej działalności wyszedł znacznie poza pierwotny plan. Do tej pory wsparła leczenie, rehabilitację i edukację ponad 40 tys. osób w całej Polsce.

Fundacja wybudowała i prowadzi dwa nowoczesne ośrodki terapeutyczno-rehabilitacyjne – „Dolinę Słońca” w Radwanowicach oraz Warsztat Terapii Zajęciowej w nadbałtyckim Lubiatowie. Co roku realizuje też projekty integracyjne dla osób niepełnosprawnych, w tym Ogólnopolski Festiwal Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną „Albertiana”, Festiwal Zaczarowanej Piosenki czy Ogólnopolski Konkurs Poezji „Słowa, dobrze, że jesteście”.

W 2005 r. leśny obszar o powierzchni 4,1 ha w Lubiatowie został wydzierżawiony Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko” przez dyrekcję Lasów Państwowych. Od 2014 r. działa tam całoroczny Warsztat Terapii Zajęciowej. Uczestnicy warsztatu, którzy przez wiele lat nabywali umiejętności m.in. w pracowni przyrodniczo-gospodarczej, staną się obecnie częścią personelu ośrodka „Spotkajmy się”. Dla większości z nich będzie to pierwsza w życiu praca zarobkowa. Rodziców, którzy będą przyjeżdżać ze swoimi dziećmi, by odpocząć, wspierać będzie kadra terapeutów i psychologów. – Władze leśne i gminne są bardzo życzliwe naszej inicjatywie. Na przykład Urząd Morski w Gdyni i Nadleśnictwo Choczewo razem z fundacją wybudowali specjalną drogę prowadzącą na plażę. Okazuje się, że wszystko staje się powoli możliwe, jeżeli ludzie działają razem – podkreśla A. Dymna.

Każdy, kto chciałby wspomóc budowę ośrodka, może to zrobić poprzez stronę siepomaga.pl i zbiórkę oznaczoną hasztagiem #dobromimowszystko. Do tej pory udało się zebrać prawie 70 proc. kwoty niezbędnej do m.in. postawienia domków i ich przystosowania dla osób niepełnosprawnych czy finansowania pobytu dla beneficjentów programu.