Polityk drugiego garnituru i bez spektakularnych osiągnięć (żeby nie powiedzieć: w ogóle bez osiągnięć poza karierą polityczną w PiS). Te 4 powody, dla których Duda ma być PREZYDENTEM RP, a z których najważniejszym wydaje się być lojalność wobec Kaczyńskich, są najzwyczajniej śmieszne. To ma być mąż stanu?
Żebyśmy mogli znów usłyszeć "Panie prezesie, zadanie wykonane!"
Prezydentem być każdy może, trochę lepiej, lub trochę gorzej, ale nie oto chodzi, jak co komu wychodzi. Czasami człowiek musi, gdy Prezes sam kusi.
Z urzędującym i dość popularnym prezydentem trudno wygrać. W 2000r Kwasniewski wygrał w I turze. Jego prawicowym konkurentem był slaby kandydat M. Krzaklewski. Prawicowym konkurentem B. Komorowskiego będzie słaby kandydat, A. Duda. Czy znów wybory skończą się w I turze? Może dla pana Dudy byłoby lepiej, gdyby uchodził za sumiennego urzędnika a nie zawodowego polityka. To, że był wiceministrem sprawiedliwości za czasu Z. Ziobry może być dla niego obciążeniem bo, być może, zacznie być kojarzony z politycznymi grami Ziobry nawet jeśli nie miał z nimi nic wspólnego. Prawdopodobnie także dużo lepszy kandydat niż A. Duda nie wygrałby z B. Komorowskim w 2015r. PiS mogło wygrać wybory prezydenckie w 2010r, gdyby wystawiło najlepszego potencjalnego kandydata z ówczesnych okolic PiS tzn. historyka i ekonomistę, byłego europosła PiS, prof. Wojciecha Roszkowskiego. Roszkowski wygrałby z Komorowskim w II turze, pokonując go wcześniej w debatach telewizyjnych
Bardzo dobry tekst. Duda ma według mnie ogromne szanse wygrać z człowiekiem, który nie pamiętam żeby 1 dobrą rzecz zrobił. A sygnował mnóstwo destruktywnych decyzji PO-PSL. I robi to dalej!
Członkowie PO widzę przerażenie w oczach, i słusznie czas Bronia dobiega końca. Mam nadzieje że sprawę skoku Wołomin, powiązań z WSI prowadzących do Bronia właśnie zbada się rzetelnie.
Są co najmniej cztery powody, dla których PiS dostanie lanie od wyborców w przyszłych wyborach prezydenckich:
1. Znanych Dudów mamy trzech, związkowca Piotra Dudę, desygnowanego Andrzeja Dudę i tego Dudę od kiełbas i innych wędlin. Nie służy to rozpoznawalności.
2. Prezydent Komorowski bije wszystkich polityków na głowę w rankingach popularności.
3. Andrzej Duda wspiera kłamstwo smoleńskie o zamachu. Sam, jako były podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta Kaczyńskiego, był co najmniej współodpowiedzialny za umieszczenie w jednym samolocie wszystkich szefów polskich sił zbrojnych. Czy to dobry kandydat na Prezydenta RP, skoro wykazał się taką horrendalną nieroztropnością?
4. J. Kaczyński wyciągnął Dudę jak królika z kapelusza, nawet nie udając, że wybór ten ma coś wspólnego z demokracją. Jakby nie oceniać Prezydenta Komorowskiego, to jednak wygrał z Sikorskim w demokratycznym pojedynku o prezydencką kandydaturę.
O ile mi wiadomo (tzn. na pewno) nie ma żadnych wymogów odnośnie formy wyłaniania kandydatów - jest ona całkowicie dowolna, można nawet zgłosić swoją własną kandydaturę; dlatego czynienie z tego zarzutu (jako było to niedemokratyczne) jest wyjątkowym curiosum.
Zupełnie nie interesuje mnie meritum tekstu, a z PiS-em wyjątkowo mi nie po drodze, stąd fakt kandydowania przez Andrzeja Dudę obchodzi mnie tyle, co exposé premier Kopacz. Ale BARDZO podoba mi się sam tekst: krótki, konkretny, wyważony, wyłącznie na temat (bez aluzji, wtrętów, dygresji i dywagacji) i napisany ładną polszczyzną.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Piotr LegutkoDODANE 11.11.2014AKTUALIZACJA 11.11.2014
Żebyśmy mogli znów usłyszeć "Panie prezesie, zadanie wykonane!"
Prezydentem być każdy może,
trochę lepiej, lub trochę gorzej,
ale nie oto chodzi, jak co komu wychodzi.
Czasami człowiek musi, gdy Prezes sam kusi.
Członkowie PO widzę przerażenie w oczach, i słusznie czas Bronia dobiega końca. Mam nadzieje że sprawę skoku Wołomin, powiązań z WSI prowadzących do Bronia właśnie zbada się rzetelnie.
1. Znanych Dudów mamy trzech, związkowca Piotra Dudę, desygnowanego Andrzeja Dudę i tego Dudę od kiełbas i innych wędlin. Nie służy to rozpoznawalności.
2. Prezydent Komorowski bije wszystkich polityków na głowę w rankingach popularności.
3. Andrzej Duda wspiera kłamstwo smoleńskie o zamachu. Sam, jako były podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta Kaczyńskiego, był co najmniej współodpowiedzialny za umieszczenie w jednym samolocie wszystkich szefów polskich sił zbrojnych. Czy to dobry kandydat na Prezydenta RP, skoro wykazał się taką horrendalną nieroztropnością?
4. J. Kaczyński wyciągnął Dudę jak królika z kapelusza, nawet nie udając, że wybór ten ma coś wspólnego z demokracją. Jakby nie oceniać Prezydenta Komorowskiego, to jednak wygrał z Sikorskim w demokratycznym pojedynku o prezydencką kandydaturę.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.