Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • KRM
    08.04.2020 15:25
    Co za okropna propaganda!

    Tylko kilka spostrzeżeń:
    "warto się do tej dyspensy zastosować". Dyspensa to nie jest nakaz ani żadne zobowiązanie aby się do niej stosować. Dyspensa to jest przywilej a nawet (jak nazywa to KPK) łaska. Z dyspensy można skorzystać ale nie wolno do korzystania z niej przymuszać ani zobowiązywać. Nie wolno też straszyć popełnieniem grzechu ciężkiego za nieskorzystanie z dyspensy (ta ostatnia uwaga jest już raczej skierowana do Księdza Prymasa).

    Każdy kto kaszle lub kicha powinien zostać w domu niezależnie od tego czy miał zamiar pójść do kościoła, do sklepu czy do pracy. Tak powinno być nie tylko w czasie epidemii ale zawsze. Próbowaliście kiedyś zwrócić uwagę komuś kto w niedzielę przyszedł do kościoła przeziębiony (a może z grypą) i przez całą Mszę kaszlał? Ja próbowałem. Gdyby osoba, której zwróciłem uwagę była Bazyliszkiem padłbym trupem na miejscu.

    Pani doktor powinna się zdecydować czy jej zdaniem co dziesiąta osoba zakażona koronawirusem przez księdza umrze czy też 5% zakażonych trafi na oddział intensywnej terapii - i wtedy ksiądz będzie ponosił odpowiedzialność za śmierć takiej osoby.

    Zamiast proponować konstruktywne rozwiązania w jaki sposób żyć w czasie epidemii (żyć a nie wegetować umierając powoli w zamknięciu) pani doktor krytykuje w czambuł wszystkie właściwie możliwości, o które pyta dziennikarka. Po lekturze tego wywiadu można odnieść wrażenie, że w czasie epidemii kościół jest najbardziej niebezpiecznym miejscem na świecie i należałoby trzymać się do niego z daleka a ksiądz jest właściwie wirusem wcielonym i najlepiej aby z nikim się nie spotykał a jak już się z kimś spotka to niech się cały zdezynfekuje zarówno on jak i jego rozmówca.

    Skoro pani doktor miała kontakt z chorymi na malarię i gruźlicę to zapewne wie, że CO ROKU na malarię umiera ok. 2 mln osób a na gruźlicę CO ROKU umiera ok. 1,5 mln osób. Czy z tego powodu ktoś zamraża całe życie na planecie? Czy ktoś doprowadza na skraj ruiny całe państwa, liczne firmy i niezliczone rodziny? Z powodu COVID-19 w skali globalnej zmarło do tej pory 84 tys. pacjentów a świat się praktycznie zatrzymał (przynajmniej tzw. świat zachodni - z wyjątkiem Szwecji).

    Ludzie! To szaleństwo powinno mieć swoje granice! Te granice powinny zostać wyznaczone nie tylko przez zdrowy rozsądek.
    doceń 14
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy