Coby sie nom mnozyło...

Mali górale tworzą grupy kolędnicze i odwiedzają nieraz wszystkie domy w wiosce. Nie wstydzą się rozgłaszać Dobrej Nowiny.

Kacper chodzi już do III klasy gimnazjum, ale nadal kolęduje. – Wszyscy chwalą nas za to, że mamy jeszcze ochotę na głoszenie Dobrej Nowiny po domach. Teksty kolędowania przygotowywałem sam – zapewnia. Występuje jako przewodnik góralski, a razem z nim chodzą jeszcze koledzy odgrywający Heroda, Śmierć i Diabła. Kacper do kolędowania zachęcił swoją młodszą siostrę Weronikę. Wspólnie z koleżankami mała góralka będzie kolędować także w święto Trzech Króli. – Jak mówiła mi babcia, najbardziej popularną postacią jest turoń – osadzony na kiju i z kłapiącą buzią. My go, oczywiście, też będziemy mieć – śmieje się Weronika.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..