W Krakowie, gdzie odbędą się przyszłoroczne ŚDM, bp Damian Muskus przekazał papieskie orędzie wolontariuszom (zarówno krajowym, jak i zagranicznym), przedstawicielom komitetu organizacyjnego, wspólnot parafialnych, duszpasterstw młodzieżowych oraz mediów.

- Tym symbolicznym gestem chcielibyśmy przekazać to orędzie, by poszło ono do naszych parafii, w Polskę, w świat, do mediów, by zostało życzliwie przyjęte - mówił bp Damian Muskus tuż po przeczytaniu fragmentu orędzia. - Z pewnością stanie się ono naszą ulubioną lekturą na najbliższe godziny i dni - dodał.

Przypomniał, że to trzecie orędzie papieża Franciszka do młodzieży. Pierwsze z nich poświęcone było ubóstwu, kolejne - czystości. Głównym tematem trzeciego z nich, tak jak całego roku przygotowań do ŚDM, jest natomiast Miłosierdzie.

Biskup podkreślił, że oprócz odwołania do teologii, papież w orędziu zawarł bardzo osobiste wyznanie. Opowiada on mianowicie o spowiedzi, do której spontanicznie przystąpił mając 17 lat, będąc w kościele przypadkiem, a która to spowiedź - jak pisze ojciec święty - zmieniła jego życie.

- Myślę, że to osobiste świadectwo będzie niezwykle ujmujące i zostanie pozytywnie przyjęte przez ludzi młodych, zwłaszcza tych, którzy lękają się sakramentalnej spowiedzi, którzy myślą, że ich grzechy są tak wielkie, że Jezus może im tego nie wybaczyć. Sądzę, że po lekturze tego orędzia wiele osób młodych znajdzie drogę do konfesjonału, będzie szukało ramion miłosiernego Ojca - komentował bp Muskus.

Nawiązał także do "zadania domowego", które wyznacza młodym w swoim orędziu papież Franciszek. Proponuje bowiem, by przypomnieć sobie katalog uczynków miłosiernych względem duszy i względem ciała, a następnie z każdej z tych kategorii wybrać po jednym na każdy z pierwszych siedmiu miesięcy 2016 roku (od stycznia do lipca, kiedo odbędą się ŚDM) i skupić się na ich realizacji.

- W młodych ojciec święty widzi nadzieję dla świata. On wierzy, że Miłość, która jest siłą napędową świata, człowieka, a zwłaszcza człowieka młodego, znów będzie kochana - zapewniał szef Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016.

Przypomniał, że określenie "Miłość kochana" to słowa św. Franciszka, który powiedział: "Płaczę, bo Miłość nie jest kochana", mając na myśli Boga, który jest Miłością.

- Ta diagnoza św. Franciszka, patrona ojca świętego, jest wciąż aktualna, bo świat jest zraniony egoizmem, jest zraniony niesprawiedliwością i nienawiścią, jest podzielony na ludzi sytych i głodnych, bezpiecznych i tych, którzy boją się o swoje życie i bezpieczeństwo - przekonywał bp Damian Muskus.

O orędziu ojca świętego na krakowskie ŚDM czytaj także:

• Papieskie orędzie na ŚDM w Polsce
• Jezus Miłosierny czeka w Krakowie (pełny tekst orędzia)
• Szeroka perspektywa