Kilkuminutowy film powstały na zamówienie Biura Promocji UJ zaczyna się jak klasyczny dreszczowiec. W jesienny wieczór, przy szmerze przesuwających się opadłych liści i w takt wzmacniającej napięcie widza muzyki, na kopcu Krakusa ląduje...kosmita.

Robot zwiedza Kraków i z kiosku informatycznego w Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego ściąga do swej robociej głowy tyle ciekawych informacji, że aż dym idzie  mu z uszu. Postanawia studiować na uczelni. Poznaje przy tym uroczą studentkę uniwersytetu.

Po ukończeniu studiów pracuje naukowo na uniwersytecie. Kosmiczni rodacy uznają jednak, że musi wracać do domu i porywają go. Badacze z UJ odkrywają zaś po jakimś czasie planetę zamieszkałą przez istoty rozumne, gdzie nastąpił znaczący postęp cywilizacyjny. Nazywają ją „Jagiellonia”.

- Podoba mi się nowoczesna forma filmy, to taki uniwersytecki Harry Potter. Twórcy filmu odeszli od klasycznej konwencji prezentacji uczelni. Mam nadzieję, że przesłanie „Jagiellonixa” trafi do młodych ludzi – powiedział po premierze filmu w Auditorium Maximum UJ, rektor uczelni prof. Wojciech Nowak.

– Nie chciałem podawać w filmie suchych informacji, które i tak młodzież ze szkół średnich znajdzie w internecie. Zależało mi na przekazaniu w nowoczesny sposób emocji i pozytywnych skojarzeń z uczelnią, które przyciągną do studiowania na niej – powiedział scenarzysta i reżyser filmu Filip Rudnicki. Główne role zagrali: Dawid Niedużak i Charlotta Zielińska, zdjęcia wykonał Paweł Labe, muzykę napisał zaś  Sebastian Szymański. Twórcy filmu wywodzą się z kręgu studentów i absolwentów Wydziału Komunikacji i Zarządzania UJ.

Jagiellonix - etiuda promocyjna Uniwersytetu Jagiellońskiego
unijagiellonski