Maluchy na salonach


Czasy, kiedy dzieci podczas zabawy miały do wyboru trzepak przed blokiem i wieczorynkę o godz. 19, już – na szczęście – dawno minęły. Niepodzielnie królujące multimedia też nie są już jedyną alternatywą rozrywki dla najmłodszych.

Anna Góra


|

Gość Krakowski 21/2013

dodane 23.05.2013 00:00
0

Ze swoimi pomysłami dla dzieci, poczynając już od niemowlaków, od kilku lat wychodzą instytucje kultury wysokiej. Już nie tylko krakowska „Groteska” zapewnia najmłodszym nietuzinkowe propozycje spędzania wolnego czasu. Dołączyły do niej Muzeum Narodowe oraz teatry „Bagatela” czy im. Juliusza Słowackiego. Nie jest to nowość, jednak wciąż są mało rozpowszechnione. Tymczasem propozycje są na tyle wartościowe, że zasługują przynajmniej na wypróbowanie.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy