Ja pytam, Bóg decyduje

Choć nie ma zbyt wiele sił, jej oczy śmieją się figlarnie. – Paskudna choroba nie może przecież zająć pierwszego miejsca – przekonuje Janina Oprych.

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 07/2014

dodane 13.02.2014 00:00
0

Niestrudzona, niezmordowana, nie poddaje się chorobie ani przeciwnościom losu – tak mówią o niej przyjaciele ze Wspólnoty „Arka”, z którą związana jest od 26 lat. Wiadomość, że została wyróżniona tytułem Miłosiernej Samarytanki Roku 2012, przyjęła z zaskoczeniem. – Tę statuetkę dedykuję wszystkim, którzy razem ze mną pracują dla dobra osób niepełnosprawnych – mówi skromnie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy