Nowy numer 17/2024 Archiwum

Charyzmat: pogoda ducha

Siostra Małgorzata wróciła właśnie z katechezy, s. Danuta biega z aparatem, a S. teresa skończyła oprowadzać pielgrzymów z Filipin. Tymczasem na Jaszczurówce inne siostry podejmują gości i edukują przedszkolaki.

Skąd w nich tyle energii? – Wszak jesteśmy urszulankami, trzymamy się ducha naszej założycielki, czyli uśmiechniętej św. Urszuli Ledóchowskiej – mówią zgodnie. Odkąd siostry zadomowiły się u Królowej Podhala, minęło już 27 lat. – W Ludźmierzu pracuję 10 lat. Zajmuję się oprowadzaniem grup, których od wizyty św. Jana Pawła II w 1997 r. mamy bardzo dużo. Przyjeżdżają nawet z Filipin – opowiada s. Teresa. To ona jest też odpowiedzialna za codzienne przygotowanie Mszy św. w samo południe w ludźmierskiej bazylice. Bo praca w zakrystii, oprócz oprowadzania pielgrzymów i katechezy, to główne zadanie urszulanek posługujących u Gaździny Podhala.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy