Nowy numer 13/2024 Archiwum

Kościół - dobro, które należy chronić

Głoszenie Zmartwychwstania to najważniejszy motyw naszej wielkanocnej radości! - przypomniał kard. Stanisław Dziwisz w wielkanocny poranek w katedrze na Wawelu.

- Choć od wydarzeń Wielkiej Nocy minęło dwa tysiące lat, sprawa Jezusa pozostaje najważniejszą sprawą świata i każdego człowieka. My, Jego uczniowie, głosimy dziś światu, że nasz Pan żyje, że jest Królem wszechświata, a my dzięki Jego odkupieńczej śmierci i zmartwychwstaniu zmierzamy do Jego odwiecznego królestwa życia i miłości - mówił hierarcha.Jego zdaniem to, co się wtedy stało, było wydarzeniem zbyt wielkim, aby mógł w nim uczestniczyć bezpośrednio człowiek.

- Od dwóch tysięcy lat Kościół opowiada, w jaki sposób odkryto prawdę o zmartwychwstaniu Jezusa. Powstanie z martwych i opuszczenie przez Jezusa grobu dokonało się w głębokiej nocnej ciszy, bez świadków. Pozostał jednak oczywisty znak. Pozostał pusty grób jako pytanie. I to ten pusty grób zaczął najpierw przemawiać i świadczyć o tym, co się stało. Potem sam Zmartwychwstały zaczął się ukazywać swoim najbliższym osobom i uczniom, i to już pierwszego dnia, a następnie przez kolejne dni, aż do swego Wniebowstąpienia - mówił metropolita krakowski zachęcając, by przyjąć Jezusa jako jedynego Zbawiciela, zdolnego ocalić los człowieka na zawsze.

Jak zaznaczył, od 1050 lat Ewangelia Chrystusa dociera do umysłów i serc ludzi zamieszkujących naszą ziemię i nawet nie potrafimy sobie wyobrazić, jak bez tego wydarzenia wyglądałyby nasze dzieje i życie.

- Pomimo wszystkich naszych słabości i niewierności, naszą polską tożsamość kształtowała i nadal kształtuje Ewangelia jako fundament naszego życia osobistego, rodzinnego i społecznego, jako zbiór wartości pomagających nam żyć mądrze, sprawiedliwie i sensownie - przekonywał.

Zdaniem kardynała, dzięki Kościołowi należymy do wielkiej wspólnoty, ogarniającej wszystkie narody i kultury i to właśnie Kościół - pomimo napięć i konfliktów panujących w świecie - wnosi ogromny wkład w umacnianie harmonijnego życia narodów, braterstwo ludów i poszanowanie godności człowieka.

- Kościół jest darem zmartwychwstałego Pana dla podzielonego przez grzech świata. Kościół jest dobrem, które należy chronić. To zadanie dla nas, przyznających się do Chrystusa, szczycących się mianem Jego uczniów. Zdajemy sobie sprawę, że każdy nasz grzech osłabia Kościół, a każdy nasz dobry czyn, każde nasze świadectwo miłości i świętości przemawia najlepiej do tych, którzy Chrystusa nie znają, albo znają Go w niewystarczającym stopniu - przekonywał metropolita.

Zachęcał on także, by w Roku Miłosierdzia, w świecie, który często jest niemiłosierny, otworzyć na to miłosierdzie swoje serce, przerwać krąg uprzedzeń, niechęci i otwartej wrogości.

- Darem zmartwychwstałego Pana jest pokój - apelował kard. Dziwisz prosząc także wszystkich mieszkańców Krakowa o otwarcie serc i przyjęcie młodzieży, która już w lipcu przyjedzie do naszego miasta. - Bądźmy miłosierni dla tych, którzy szukają u nas schronienia - mówił.

Metropolita życzył też krakowianom, by Zmartwychwstały swoją obecnością opromieniał nasze codzienne życie, nadawał sens wszystkim trudom i pracom, marzeniom i nadziejom oraz umacniał w czynieniu dobra - w budowaniu świata bardziej ludzkiego i Bożego.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy