Nowy numer 13/2024 Archiwum

Dla tradycjonalistów przejdź do galerii

W Światowych Dniach Młodzieży uczestniczy także młodzież przywiązania do dawnej rzymskiej tradycji liturgicznej.

- Na ŚDM przyjechało ok. 700 osób. Pragną uczestniczyć w Mszach św. celebrowanych w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego i w katechezach głoszonych przez biskupów. Pochodzą m.in. z Francji, Malezji, Singapuru, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Niemiec, Danii, Wielkiej Brytanii i Belgii - mówi ks. Wojciech Grygiel z katolickiego Bractwa św. Piotra, wykładowca filozofii na UPJPII, odpowiedzialny za duszpasterstwo tradycji łacińskiej w Krakowie.

Katechezy dla pielgrzymów anglojęzycznych odbywają się w kościele misjonarzy na Stradomiu, zaś dla francuskojęzycznych - w kościele św. Kazimierza Królewicza przy ul. Reformackiej.

Jednym z biskupów, którzy odprawiają Msze św. dla młodych katolików przywiązanych do "starej" formy liturgii, jest bp Atanazy Schneider z Kazachstanu. Urodził się w 1961 r. w Kirgizji w rodzinie niemieckiej. W 2011 r. został mianowany biskupem pomocniczym w diecezji w Karagandzie, obecnie zaś pełni tę samą funkcję w diecezji Astana.

- Udział w ŚDM młodzieży przywiązanej do "starego obrządku" jest bardzo ważny. Wydaje się niekiedy, że skoro obrządek jest stary, to przeznaczony jest dla ludzi starszych. To nieprawidłowe podejście! Nie odpowiada przy tym rzeczywistości, bo ta jest inna - mówił nam bp Schneider przed Mszą św. w kościele misjonarzy.

- Dzisiaj w całym świecie napotyka się fenomen zwiększenia zainteresowania młodych liturgią w nadzwyczajnym rycie rzymskim, zwanym niesłusznie "trydenckim", bo ta forma sprawowania Mszy św. była spotykana jeszcze przed Soborem Trydenckim. To fenomen spotykany jest nie tylko wśród młodych katolików Europy, lecz na całym świecie - w Afryce, Brazylii, Australii. U młodych widać bowiem wielkie pragnienie głębi. I ta forma odprawiania Mszy św. odpowiada tej chęci głębokiego przeżywania wiary. Ma ona ogromną siłę duchową. Dlatego wiedzący o tym papież Benedykt XVI znów wznowił używanie w całym Kościele tej formy odprawiania Mszy św. I ta głęboka i piękna forma przyciąga młodych - dodał hierarcha.

Koordynatorem działań organizacyjnych związanych z przyjazdem i udziałem w ŚDM młodych tradycjonalistów jest Dawid Łukasik. - Jestem absolwentem budownictwa na Politechnice Krakowskiej i studentem filozofii na UPJPII. Pierwszy raz wziąłem udział w tradycyjnej Mszy św. 8 lat temu w Kotani, w Beskidzie Niskim. Byłem wówczas ministrantem. Gdy przyjechałem na studia do Krakowa, zacząłem czytać publikacje na temat Mszy św., znaczenia poszczególnych modlitw i gestów. Wydała mi się bardzo bogata w treść. Zacząłem chodzić na Msze św. w kościele Świętego Krzyża i potem służyć do Mszy św. Związałem się z Bractwem św. Piotra. Działa przy nim Duszpasterstwo Akademickie "Sedilla". Z myślą o zorganizowaniu zlotu grup wiernych tradycji katolickiej nawiązaliśmy kontakt z działającą od 2008 r. federacją Juventutem. Nie tworzymy formalnej grupy na ŚDM. Kilkudziesięciu wolontariuszy z Polski pomaga w organizacji - powiedział D. Łukasik.

W środę 27 o godz. 19 bp Schneider odprawi w kościele Świętych Piotra i Pawła (ul. Grodzka 52) nieszpory pontyfikalne. Poprzedzi je o godz. 19 koncert muzyki sakralnej w wykonaniu zespołu wokalnego Octava.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy