Bóg Ojciec patrzy na widza

Nie mógłby tego robić, gdyby nie... remont Słowackiej Galerii Narodowej. Rzeźba Andreasa Johanna Eglauera jest jednym z ponad 150 barokowych dzieł sztuki ze Słowacji, które można oglądać w MNK.

Bogdan Gancarz

|

Gość Krakowski 08/2017

dodane 23.02.2017 00:00
0

Ekspozycja robi ogromne wrażenie. Pokazano zarówno przykłady sztuki sakralnej, jak i świeckiej. Po wejściu na wystawę rzuca się w oczy XVIII-wieczna rzeźba Chrystusa z tzw. krucyfiksu morowego, używanego w procesjach przebłagalnych organizowanych podczas epidemii śmiertelnych chorób nawiedzających często ówczesną Europę. Za nim zaś znajdują się dwa wielkie malowidła Antona Schmidta – „Śmierć św. Józefa” i „Ukrzyżowanie”. Trudno przejść obojętnie również obok drewnianych rzeźb: „Świętego Marcina i żebraka” Šimona Reitera, „Boga Ojca” Andreasa Johanna Eglauera oraz malowanych portretów pośmiertnych Elżbiety Rakoczy i Katarzyny Małgorzaty Forgách de Ghymes, klaryski z Trnawy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..