Głównym punktem niedzielnego Dnia Chorego w Ludźmierzu była uroczysta Msza św., której przewodniczył ks. Zbigniew Kryjomski, wikary z pobliskiej parafii w Klikuszowej. Duchowny przypomniał, że 160 lat temu Matka Boża w Lourdes Bernadetcie przedstawiła się jako Niepokalane Poczęcie. - Tam wtedy wytrysnęło cudowne źródełko, ale to nie ono leczy, tylko Bóg, który jest cudowny, i którego prosi o to Matka Boża. Bóg nie brzydzi się nami, nie brzydzi się żadną naszą chorobą. On jest zainteresowany naszym losem - podkreślał ks. Zbigniew.

W czasie Eucharystii prawie 200 osób przyjęło sakrament namaszczenia i tyle samo na zakończenie liturgii otrzymało lurdzkie błogosławieństwo, którego udzielił celebrans. Kapłan przeszedł z monstrancją po całym kościele.

W organizację Dnia Chorego włączyli się podhalańscy Rycerze Kolumba, grupa wolontariatu z ludźmierskiej parafii. Wszystkich na zakończenie pozdrowił ks. Jerzy Filek, kustosz sanktuarium Gaździny Podhala.