Szedł za głosem sumienia

Był arystokratą, męczennikiem komunizmu, człowiekiem głębokiej wiary, którego proces beatyfikacyjny rozpocznie się być może w Krakowie.

Bogdan Gancarz

|

Gość Krakowski 14/2018

dodane 05.04.2018 00:00
0

Nie wykluczył tego metropolita krakowski. – Chociaż umarł na terenie dzisiejszych Czech, to jednak biskup miejsca w Ołomuńcu będzie prosił, żeby to Kraków wystąpił z prośbą do Stolicy Apostolskiej, aby ten proces mógł się rozpocząć – powiedział o Jánosu Esterházym abp Marek Jędraszewski, odbierając niedawno w Budapeszcie nagrodę jego imienia. – János Esterházy pozostanie dla nas wzorem człowieka, który w skrajnych warunkach potrafił pokazać, co to znaczy być wiernym Chrystusowi i jego krzyżowi aż do końca – dodał metropolita krakowski.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy