Nowy numer 13/2024 Archiwum

Nie musicie być macho

O tym, że mężczyzna odkrywa prawdziwego siebie poprzez panowanie nad sobą, przekonywał na spotkaniu krakowskiej wspólnoty Mężczyzn św. Józefa Jacek Pulikowski.

Autor wielu konferencji i książek, który od lat jest zaangażowany w działalność duszpasterską dotyczącą małżeństwa i rodzicielstwa, swoje wystąpienie zaczął od wyjaśnienia tego, co powinno być celem ludzkiego życia. - Wszyscy wierzący wiedzą, że chodzi o szczęście tak na tym świecie, jak i w wieczności. I, co ważne, wbrew temu, co głosi świat, nie ma najmniejszej sprzeczności między szczęściem tu a tam - mówił.

Następnie tłumaczył, że szczęście można osiągnąć poprzez bycie sobą. - W przypadku mężczyzny nie oznacza to jednak bycie tym, kim mu się wydaje lub wszyscy chcą mu wmówić, że ma być. Nie musicie być playboyem, macho czy Piotrusiem Panem. Macie być mężczyznami, jakimi Bóg chciałby, byście byli. Nie kreujcie siebie, ale odkryjcie, co Bóg wlał w wasze serca - powiedział.

Dodał też, że odkrywanie siebie odbywa się w trzech wymiarach - cielesności, psychice i duchowości, w których można - odpowiednio - osiągnąć przyjemność, zadowolenie oraz szczęście. Wyjaśnił, że nie można skupiać się tylko na budowaniu cielesnego wymiaru własnego "ja", ale trzeba też pamiętać o psychice, dzięki której człowiek może planować, wybiegając w przyszłość dalej niż granice jego życia, co skłaniać go powinno do myślenia o wieczności.

Zaznaczył również, że szczęście wymaga wymiaru duchowego, o czym jasno napisał św. Paweł, który ukazał, że spełnieniem człowieka jest miłość. - I nie chodzi o taką wizję miłości, jaką wykreował świat - często utożsamianą tylko z seksem. Chodzi o definicję miłości, którą przypominał Jan Paweł II, powtarzając, że człowiek może odnaleźć siebie w pełni tylko przez bezinteresowny dar z siebie samego - podkreślił.

Mówca zwrócił przy tym uwagę, że mężczyzna może dać się w pełni innym tylko wtedy, jeśli posiada siebie, a więc jest prawdziwie wolny. Wskazał, że ogromną rolę w odkrywaniu siebie i coraz większym posiadaniu siebie odgrywa samowychowanie, a więc pokonywanie własnych ograniczeń poprzez konkretne czyny realizowane systematycznie.

- Trenujcie siłę woli. Zdobycie pełnej wolności najlepiej ćwiczyć na wszystkim, co sprawia mi trudności w codzienności. To jakby siłownia bez karnetu. Po co chodzić "pompować" bicepsy, skoro mamy darmową siłownię? Ale nie zapominajcie przy tym o czasie dla Boga, bo tylko z Jego łaską i wsparciem wasze wysiłki będą miały sens - zachęcił mężczyzn św. Józefa J. Pulikowski.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy