Miasto miodem płynące przejdź do galerii

Do niedzieli można zgłębiać wiedzę o pszczelarstwie, pszczołach, ich życiu, miodzie i innych pszczelich produktach.

Pierwszego dnia imprezy posadzono na Plantach roślinę miododajną. To nie żaden kwiatek, ale solidne drzewo - 15-letni klon zwyczajny. Wszyscy wiedzą bowiem, że miód zbiera się z lip i drzew owocowych, o klonach na ogół się tak nie myśli. Na szczęście pszczoły lepiej się na tym znają i klon to dla nich także świetna spiżarnia.

Z kolei na pl. Wolnica produkty pszczele i narzędzia dla pszczelarzy sprzedaje 23 wystawców. Oczywiście, króluje miód, ale są także różne produkty z wosku (pięknie pachnące miodem świece w różnych kształtach), kosmetyki na bazie miodu, propolisu, obnóży i pierzgi, czyli różnych postaci pyłku roślin, a także mleczka pszczelego. Można także kupić ul, miodarkę czy pszczelarski kapelusz.

Jest też jedno specjalne stoisko, na którym miód rozdawany jest za darmo. To stoisko "Pasieki Kraków", miejskiej agendy zajmującej się pszczołami. Na dachach pięciu budynków komunalnych stanęły bowiem ule, którymi opiekują się krakowscy pszczelarze. Miód produkowany przez miejskie pszczoły to miód wielokwiatowy - w mieście nie ma dużych skupisk jednakowych roślin, jak na przykład uprawy rzepaku. Miodu z miejskiej pasieki miasto nie sprzedaje, jest on rozdawany w ramach promocji miasta i pszczelarstwa. Miód miejski jest smaczny, a jego produkcja jest dla pszczół mniej ryzykowna niż na wsi - w mieście nikt nie opryskuje środkami owadobójczymi klombów czy trawników. Miodu na razie nie jest dużo, ale może jeszcze starczy dla chętnych także w niedzielę.

W sobotę parada pszczół przeszła z Rynku na pl. Wolnica przy akompaniamencie perkusistów z zespołu Sorrir Por Favor. Odbył się też konkurs na najlepsze przebranie - oczywiście, przebranie za pszczołę, choć paru trutni też się trafiło. Były również warsztaty "Odkrywamy tajemnice pszczół", akcja krwiodawstwa, koncert braci Zielińskich i inne atrakcje.

W niedzielę o godz. 11 odprawiona zostanie zaś pszczelarska Msza św. w kościele św. Katarzyny, a później nastąpi uroczyste pasowanie młodych pszczelarzy. Będzie też tort jubileuszowy, gra miejska "Pracowity jak pszczoła" dla dzieci i koncerty. Będą także pszczoły, które - jak wiadomo - zlatują się do miodu, ale jak na razie nikogo nie użądliły.