Nadzieja świata schroniła się w arce

Przy nowohuckim kościele powstały kawiarnia i restauracja, gdzie można nie tylko smacznie zjeść, kupić dobrą książkę religijną czy dewocjonalia. – To miejsce z duszą – mówią ci, którzy tu zaglądają.

Magdalena Dobrzyniak

|

Gość Krakowski 20/2019

dodane 16.05.2019 00:00
0

Rafał Szczypczyk był kucharzem w ekskluzywnym hotelu. Porzucił to zajęcie dla niewielkiej kawiarenki przy Arce Pana. – Ludzi porusza, gdy słyszą, że zostawiłem wszystko, by iść za głosem Boga i oddać Mu się całkowicie – opowiada. Pasją Roberta Ziętary są komputery. W życiu chwytał się różnych zajęć, marzył o założeniu firmy informatycznej. Wszystko się zmieniło, gdy w 2011 r. poznał Boga. – To spotkanie sprawiło, że już nic nie jest takie samo. W moim sercu jest pragnienie, by wszystko, co robię, głosiło chwałę Bożą – deklaruje. Dziś jest ewangelizatorem. Prowadzi seminaria odnowy wiary i kursy w całej Polsce. Jego pasją jest głoszenie Ewangelii wszędzie: czy to na rekolekcjach w parafii, podczas wyjazdów, czy wreszcie – przy podawaniu kawy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy