Kraków. Pamiętano o ofiarach niemieckich obozów przejdź do galerii

W czwartek 30 kwietnia minęła 75. rocznica wyzwolenia więźniarek obozu w Ravensbrück. Jedna z nich, 99-letnia obecnie Wanda Półtawska, ofiara obozowych eksperymentów medycznych, od wielu lat dająca świadectwo o rzeczywistości tamtych czasów, uczestniczyła w wawelskiej Mszy św. Modlił się tam także prawie 100-letni mjr Stanisław Szuro, były żołnierz AK, więzień obozu w Sachsenahausen, po wojnie zaś więzień polityczny skazany przez władze komunistyczne.

- Ta ziemia do Polski należy, choć Polska jest daleko od Ravensbrück, Dachau i od innych miejsc kaźni - powiedział 30 kwietnia abp Jędraszewski, trawestując słowa pieśni "Czerwone maki na Monte Cassino". - Mamy moralne prawo jako Polska do tych miejsc. Z tym się wiąże konieczność pamięci, modlitwy, a także przekazywania tym, którzy są i będą po nas, że nie ma Polski, nie ma pięknej polskiej ziemi związanej przez Kościół z Bogiem, bez tego trwania z pokolenia na pokolenie przy trzech dla nas świętych słowach: "Bóg - honor - Ojczyzna" - dodał metropolita krakowski.

Obóz koncentracyjny w Sachsenahausen jest przykładem martyrologii wywiezionych tam profesorów uczelni krakowskich po aresztowaniu 6 listopada 1939 r. w trakcie tzw. Sonderaktion Krakau. Wśród więźniarek obozu w Ravensbrück było ok. 30-40 tys. Polek. Były ofiarami przemocy i okrutnych eksperymentów medycznych. 17 tys. spośród nich straciło tam życie. Metropolita krakowski przypomniał m.in. postać bł. Natalii Tułasiewicz (1906-1945), nauczycielki, która została zamordowana w Ravensbrück na miesiąc przed wyzwoleniem obozu.

Mówił także o obozie w Dachau, gdzie więziono 1773 duchownych polskich. 868 z nich zostało tam zamęczonych. "Tu, w Dachau, co trzeci zamęczony był Polakiem, co drugi z więzionych tu księży polskich złożył ofiarę życia. Ich świętą pamięć czczą Księża Polacy - Współwięźniowie" - głosi napis na umieszczonej w Dachau w 1972 r. tablicy na ścianie kaplicy Śmiertelnego Lęku Pana Jezusa. - Nie ma takiego miejsca na świecie, gdzie w jednym czasie i jednym miejscu zrodziłoby się dla nieba tylu świadków wiary, miłości i oddania Chrystusowi, Kościołowi i ojczyźnie - przypomniał metropolita krakowski. Święty Jan Paweł II beatyfikował 47 duchownych, którzy zostali zamęczeni w tym obozie, m.in. bp. Michała Kozala, ks. Stefana Frelichowskiego i ks. Emila Szramka.

W Mszy św. na Wawelu uczestniczyli przedstawiciele władz małopolskich, Instytutu Pamięci Narodowej oraz  przedstawiciele krakowskich stowarzyszeń "Rodzina Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück" i "Ne Cedat Academia", które kultywuje pamięć o wojennej martyrologii uczonych krakowskich oraz ich udziale w tajnym nauczaniu.