Zmarły 6 lutego w Krakowie prof. Zdzisław Jan Ryn był postacią wszechstronną. Wszystko, czego się imał, traktował z wielkim zaangażowaniem
Znający go dobrze jego uczeń prof. Tomasz Rogula określił go tak: „Wychowawca i mentor wielu pokoleń lekarzy i naukowców. Wspaniały człowiek o nieskazitelnym charakterze, niezwykłej kulturze i erudycji, wzór do naśladowania dla pokoleń. Kochający mąż, ojciec, dziadek i pradziadek. Przyjaciel wszystkich”. Zmarły nie był jednak tylko uczonym i lekarzem.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.