Kraków subiektywnie

Zofia Jurczak pisze o drzewie pachnącym ciasteczkami i o Robercie De Niro, który na lotnisku musiał wypić kawę bez mleka, o dzwonkach za umierających i o stópce św. Jadwigi. To nie jest zwyczajny przewodnik po znanym mieście.

Magdalena Dobrzyniak

|

Gość Krakowski 32/2023

dodane 10.08.2023 00:00

Książka „Kraków. Nieprzewodnik dla turystów i mieszkańców” to dobry pretekst, by na miasto spojrzeć inaczej, niekoniecznie z perspektywy słynnych zabytków i królewskich dziejów dawnej stolicy Polski. Autorka namawia, by zejść z utartych turystycznych szlaków i odkryć miejsca mniej znane. W popularnych legendach szuka ziaren prawdy i pisze o mieście, które wcale nie jest po prostu oczywistym, doskonale opisanym i obowiązkowym punktem wszystkich wycieczek, ale miejscem fascynującym i zagadkowym.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy