Miej miłosierdzie…
– Choć każdy czas i cały świat można uważać za Jego „świątynię”, to jednak są czasy i są miejsca, które Bóg obiera, aby w nich w wyjątkowy sposób ludzie doświadczali Jego obecności – mówi ks. Zbigniew Bielas, rektor sanktuarium w Łagiewnikach.
Takim czasem jest na pewno Niedziela Bożego Miłosierdzia, do której obchodów zaprasza ks. Bielas, a miejscem – bazylika konsekrowana w sierpniu 2002 r. przez Jana Pawła II, gdzie odbędą się centralne uroczystości tego wielkiego święta. – Często powtarzam, że to szczególny punkt na mapie Krakowa i całego świata, bo to właśnie tutaj Jezus objawiał s. Faustynie orędzie miłosierdzia i po tych szlakach chodzili apostołowie Bożego Miłosierdzia, czyli św. Faustyna oraz św. Jan Paweł II. Tu jest też grób św. Faustyny, i tu Jan Paweł II zawierzył świat Bożemu miłosierdziu, mówiąc: „Jestem przekonany, że jest to także miejsce, które Bóg obrał sobie, aby tu wylewać łaski i udzielać swego miłosierdzia”. Dlatego właśnie do Łagiewnik wciąż przybywa tak wielu pielgrzymów, a ja jestem przekonany, że ludzie wiedzeni zmysłem wiary przychodzą tu, gdzie mają pewność, że rzeczywiście stają przed Bogiem – uważa ks. Zbigniew.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
-
Waga zniewagi. Dlaczego polski parlament nie chciał debatować nad ochroną chrześcijan? Sejm nie chce zajmować się bluźnierstwami. Za to będzie walczył z „mową nienawiści”.
-
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jesteśmy przygotowani na każdą ewentualność O problemach z Funduszem Kościelnym, ograniczaniu praw ludzi wierzących i gotowości do wojny z Rosją mówi wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
-
Św. Andrzej Bobola i jego oryginalny styl „autopromocji” Jak to możliwe, że ktoś, o kim pamięć całkiem zaginęła, jest dziś patronem Polski?
