Letnisko Kłoczowskich

Jerzy organizował czytanie „Trylogii” na podhalańskich polanach. Opowiadał też o powstaniu warszawskim, w którym stracił rękę, a o. Jan Andrzej spowiadał górali na werandzie drewnianej chałupy.

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 30/2025

dodane 24.07.2025 00:00

Ostrysz – tak nazywa się wzniesienie oddzielające miejscowości Dzianisz i Ciche, a granica między nimi przebiega na wysokości 1000 m n.p.m. Rozciągają się tam jedne z najpiękniejszych widoków na tatrzańskie szczyty i podhalańskie polany. Nic dziwnego, że właśnie to miejsce wybierali na swoje wakacje członkowie rodziny Kłoczowskich, w tym prof. Jerzy Kłoczowski z żoną i dziećmi oraz zmarły w kwietniu tego roku o. Jan Andrzej Kłoczowski OP.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy