Przez cały weekend w Krakowie trwał Kongres Duchowości Młodych poświęcony słowu Bożemu.
Wydarzeniu przewodziło hasło "INSPIROWANI". Składały się na niego konferencje, spotkania, prelekcje, uwielbienie i Eucharystia. - Wszystko z myślą o młodych, którzy dopisali. Jest ich łącznie ponad sto osób. Z ich ust padają pytania jak żyć Bożym słowem w życiu, jak go odkrywać i jak rozumieć wersety Pisma Świętego. A świadectwa zaproszonych gości są w tym dla nich niezwykle praktycznym drogowskazem - opisała s. Wanda Putyra PP, współorganizatorka kongresu.
Główna część wydarzeń odbyła się w ścisłym centrum Krakowa - w filharmonii, gdzie młodzi wysłuchali prelekcji i spotkali się z osobami, które dzieliły się swoimi sposobami życia Pismem Świętym. - Bardzo ciekawą propozycją były popołudniowe wyprawy do klasztorów i wspólnot, które otworzyły przed uczestnikami swoje drzwi, aby dzielić się z nimi praktyką modlitwy Słowem. Mieliśmy medytację ignacjańską bądź karmelitańską, oazowy namiot spotkania oraz chorał gregoriański czy lectio divina. Czasami były to nawet spotkania jeden na jeden, co przyniosło ogromne owoce - oceniła s. Wanda.
W niedzielę 19 października młodzi spotkali się w Centrum Jana Pawła II "Nie lękajcie się". Wysłuchali prelekcji s. dr hab. Joanny Nowińskiej i Karola Sobczyka. - Żeby zrozumieć Boga trzeba Go poznać. A najlepiej i najpełniej przedstawia Go Pismo Święte. Musimy odkryć, że mamy do czynienia z Osobą, a nie ideą, filozofią czy jakimś programem działania. To zmienia wszystko, bowiem skłania do zaintrygowania Biblią, która stanowi swego rodzaju skrypt Jego działania - przekonywała młodych s. Joanna.
Tegoroczny Kongres Duchowości Młodych był wyjątkowy, gdyż odbył się we współpracy archidiecezji krakowskiej, pijarów, salezjanów, prezentek oraz Skautów Europy. - Na konferencji mogliśmy się dowiedzieć jak słowa z Biblii wcielać w życie. Nie tylko je właściwie odczytywać, ale naprawdę kierować się nimi względem drugiego człowieka i Boga - podkreślił Janek, student z pierwszego roku, który o wydarzeniu dowiedział się z Internetu.