Już za kilka dni rozpoczną się wielkie krakowskie 17. Targi Książki. Impreza po raz ostatni gościć będzie w hali wystawienniczej przy ul. Centralnej 41A.
Ile jest powodów, by odwiedzić 17. Targi Książki? – Nieskończenie wiele! A minimum... 17 – mówią organizatorzy imprezy, która każdego roku przyciąga pod dach hali wystawienniczej coraz większą liczbę miłośników słowa pisanego.
Coś dobrego znajdą dla siebie m.in. kolekcjonerzy – w targach weźmie bowiem udział prawie 500 gości, pisarzy, poetów, publicystów, aktorów, muzyków, sportowców, m.in. Artur Andrus, Józef Baran, Adam Bujak, Jan Budziaszek, Wojciech Cejrowski, Anna Dymna, ks. prof. Michał Heller, Szymon Hołownia, o. Leon Knabit OSB, Teresa Lipowska, Robert Lewandowski, Adam Macedoński, Maryla Rodowicz i wielu, wielu innych.
Ci, którzy lubią wracać z targów ciężsi o kilka kilogramów (książek, rzecz jasna), także nie będą zawiedzeni – cztery dni zajmie im pewnie przejście wszystkich ścieżek, na których ustawią się stoiska prawie 600 wystawców i wydawnictw. Wszystkie zaskoczą odwiedzających targi konkurencyjnymi cenami swoich publikacji (choć w przypadku zakupu gorących jeszcze nowości, trzeba będzie pewnie rozbić świnkę skarbonkę).
W gąszczu tej długiej i bardzo interesującej listy wystawców, nie zabraknie także wydawnictw katolickich (diecezjalnych, zakonnych), m.in. „eSPe”, WAM, Esprit, fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny, „Gościa Niedzielnego”, Domu Wydawniczego „Rafael”, czy księgarni internetowych: Gloria24, „Boskie Książki”.
Trzeba też zarezerwować czas na spotkania z autorami, happeningi literackie, konferencje... Wystarczy tylko wspomnieć, że swoje książki podpisywać będą m.in. o. Leon Knabit OSB, Jan Budziaszek, Magdalena Zawadzka, Krzysztof Ziemiec, ks. prymas prof. Henryk Muszyński.
Z tych targów każdy wychodzi o kilka kilogramów (książek) cięższy Grzegorz Kozakiewicz Kolejny powód, by odwiedzić Targi Książki w Krakowie, znajdą także „nowocześni”. To właśnie z myślą o fanach nowinek technicznych, nowomediowych zapaleńców, elektronicznych maniaków odbędzie się Salon Nowych Mediów. Będzie można dowiedzieć się w nim m.in. jak wyglądają najnowsze czytniki książek elektronicznych, który tablet jest najbardziej designerski, co to jest papier elektroniczny, kto wydaje e-booki, a kto audiobooki i czym różni się „Kindle” od „Kobo”. Gdyby tego było jeszcze mało, to o wszystkim, (no, prawie o wszystkim) co Targów Książki w Krakowie dotyczy, będzie można się dowiedzieć dzięki aplikacji mobilnej na smartphony. Aplikacja gwarantuje dostęp do najświeższych informacji na temat gości i wydarzeń towarzyszących (szczegóły na www.ksiazka.krakow.pl).
I jeszcze jedno. Powód, by przyjść na targi, znajdą też sentymentalni, bo one już nigdy nie będą takie same – za rok zmienią adres z ul. Centralnej 41a na ul. Centralną 53, gdzie znajduje się Międzynarodowe Centrum Targowo-Kongresowe Kraków Expo.
Tak więc, mole książkowe – do boju! Czas pobić kolejny, frekwencyjny rekord (w ubiegłym roku w imprezie wzięło udział ponad 34 tys. zwiedzających!).
Szczegółowy program 17. Targów Książki można znaleźć na: www.targi.krakow.pl oraz na profilu targów na Facebooku.
Targom patronuje m.in. „Gość Niedzielny”.