- Chrystus czyni nas odpowiedzialnymi za każdego człowieka - mówił bp Grzegorz Ryś podczas Eucharystii w kościele św. Wojciecha na krakowskim Rynku Głównym.
Msza św. odprawiona została w ramach trwającej akcji modlitwy o czystość i moralną odnowę Krakowa pod hasłem "Szpital Domowy". Oprawę liturgii przygotowała wspólnota "Wybieram Czystość".
- Chrystus na moment przed swym odejściem swoim sługom zawierza krewnych. Nie na odwrót. Nie bójcie się i nie uciekajcie - On każdemu z nas wyznaczył zajęcie. Jesteście tak godni zaufania, że można wam powierzyć drugiego człowieka - przekonywał bp Grzegorz Ryś. - Gromadzimy się tutaj dzień w dzień, żeby się modlić za drugiego. Chcemy w ten sposób powiedzieć, że nasi bliźni, nasi bracia nas obchodzą!
Biskup podkreślił też, że konieczna jest odpowiednia postawa ewangelizatora. - Nasze grzechy robią z nami co chcą. My tacy jesteśmy jak liście na wietrze, a Chrystus nam chce zaufać! - mówił.
- Ten, który jest posyłany do innych, który wychodzi do innych, który chce ewangelizować, musi to robić w pozycji niewolnika, czyli z miejsca, w którym jest absolutnie najniżej - wyjaśniał bp Grzegorz Ryś. - Nie możesz wyjść do ludzi z wyższością.
Podkreślił, że głosić Chrystusa można tylko ze świadomością własnych grzechów, z poczuciem, że nie jest się lepszym od innych, że "wszyscy jesteśmy biedakami i nędzarzami".
- Nie możesz iść do drugiego człowieka i powiedzieć mu, że jest świnią. Musisz w nim zobaczyć choćby ziarenko dobra. To jest praktyczne przeżywanie Ewangelii - mówił.
Inicjatywa "Szpital Domowy" trwa do 18. grudnia. Codziennie w godzinach 20.00-22.00 w kościele św. Wojciecha na rynku odbywa się modlitwa w intencji moralnej odnowy Krakowa. W każdą niedzielę o tej samej porze odprawiana jest Msza św. pod przewodnictwem bp. Grzegorza Rysia. Po Mszy św. trwa adoracja Najświętszego Sakramentu. Do modlitwy może się przyłączyć każdy.