Szczegółowe informacje prokuratura ma przekazać jutro.
Jak powiedział dziennikarzom prok. Piotr Kosmaty z krakowskiej prokuratury apelacyjnej, na polecenie której w niedzielę CBA zatrzymało pięć osób w sprawie wyłudzenia 13 mln zł z PFRON, trwające przesłuchania mogą potrwać do późnych godzin nocnych.
Po wczorajszym zatrzymaniu dwie osoby zostały przesłuchane i postawiono im zarzuty. Kolejnych trzech zatrzymanych - w tym Marcina Dubienieckiego, znanego adwokata (zezwolił na podawanie pełnego nazwiska i publikację wizerunku) - prokuratura przesłuchuje dzisiaj.
- Nie wiemy, kiedy rozpocznie się czynność przesłuchania i przedstawienia zarzutów Marcinowi D., dlatego informacje co do treści przedstawionych podejrzanym zarzutów i ewentualnie o wyjaśnieniach złożonych przez podejrzanych oraz wnioskach prokuratora co do środków zapobiegawczych będziemy mogli przedstawić dopiero jutro - powiedział w poniedziałek po południu prok. Kosmaty.
Dodał, że zarzuty są bardzo obszerne i samo ich przedstawienie oskarżonym zajmuje dużo czasu. W przesłuchaniach wszystkich osób - Marcina Dubienieckiego, Wiktora D., Grzegorza D., Katarzyny M. i Beaty W - uczestniczą ich obrońcy. Zatrzymanym grożą zarzuty związane z oszustwem, działania w zorganizowanej grupie przestępczej i prania brudnych pieniędzy.
Rzecznik PA wyjaśnił także, że samo postępowanie było długotrwałe, ponieważ zarzuty związane z praniem brudnych pieniędzy wymagały sprawdzenia powiązania i przepływów finansowych m.in. na Cyprze i Seszelach.
- Chodzi o trzy podmioty, które były zaangażowane w wyłudzanie środków publicznych z PFRON-u; są to spółki prawa handlowego - wyjaśnił prokurator. Zaznaczył, że z uwagi na dobro śledztwa prokuratura nie podaje bliższych szczegółów sprawy.
Czytaj także: