Chcą być nowocześni

Przypomnijmy, że w okręgu 13, obejmującym Kraków oraz powiaty krakowski, olkuski i miechowski, do wzięcia jest 14 mandatów poselskich. Według sondażu opublikowanego 9 października w "Gazecie Krakowskiej", na 2 mandaty może tu liczyć Komitet "Kukiz '15”, Nowoczesna Ryszarda Petru - na 1, zaś Partia KORWIN - na żaden.

Rzeczywiste wyniki wyborów w tym okręgu mogą jednak różnić się od tego, co przewidują sondaże. Poza tym dobry wynik wyborczy w okręgu nie przesądza o zdobyciu mandatu w przypadku, gdy dany komitet nie przekroczy progu 5 proc. głosów uzyskanych w całym kraju.

Przedstawiciele prezentowanych dziś komitetów deklarują, że chcą być nowoczesnymi formacjami, niemającymi nic wspólnego z tradycyjnymi partiami politycznymi.

Partia KORWIN, jak wskazuje sama nazwa, jest związana z osobą piewcy liberalizmu i wolnego rynku Janusza Korwin-Mikkego. "Jedynką" na ich krakowskiej liście wyborczej jest Konrad Berkowicz. Mimo młodego wieku, to znana już postać na krakowskiej scenie politycznej. Od zawsze związany z Korwin-Mikkem. Był m.in. wiceprezesem jego poprzedniej partii Kongres Nowej Prawicy oraz rzecznikiem w kampanii prezydenckiej. Nie zdobył wprawdzie mandatu do Europarlamentu podczas ostatnich wyborów, lecz otrzymał wówczas niemałą liczbę 23 tys. głosów. W 2014 r. kandydował na prezydenta Krakowa. Opowiada się m.in. za likwidacją państwowej służby zdrowia, uważając, że jest nieefektywna i gdyby pieniądze pobierane przymusowo na utrzymanie tego biurokratycznego systemu pozostały w kieszeni obywateli, mogliby się leczyć prywatnie z lepszym skutkiem.

Podobne poglądy ma znany i ceniony lekarz Radosław Czosnowski, uhonorowany dwukrotnie tytułem Lekarza Roku, ordynator szpitala w Zakopanem, który jest na drugim miejscu listy Partii KORWIN.

Nowoczesność przedstawicieli ruchu Pawła Kukiza polega zaś - według nich - na tym, że chcą przebudować zupełnie polski system polityczny, zmieniając m.in. konstytucję i wprowadzając system okręgów jednomandatowych w wyborach do parlamentu. Krakowska lista komitetu "Kukiz '15" jest odzwierciedleniem faktu, że kandydaci P. Kukiza to pospolite ruszenie osób niebiorących dotąd udziału w polityce. Nie ma tu znanych postaci. "Jedynką” jest Agnieszka Ścigaj, socjolog.

- Jesteśmy zwykłymi ludźmi, chcącymi rozbić dotychczasowy silny układ partyjny na scenie politycznej, choć nie mamy struktur, doradców wizerunkowych czy pieniędzy na kampanię - mówi A. Ścigaj.

Nowoczesność ma również w nazwie ugrupowanie Ryszarda Petru. Jego przedstawiciele deklarują liberalne, wolnościowe podejście do gospodarki. Uważają, że będą, w przeciwieństwie do "starych” partii politycznych, stanowić nową jakość w polityce polskiej.

Trudno jednak w to uwierzyć, spoglądając na biografię polityczną "jedynki” na krakowskiej liście wyborczej Nowoczesnej. Jerzy Meysztowicz jest bowiem weteranem polityki partyjnej ostatnich 25 lat. Do 2015 r. był członkiem "starych” partii: Unii Demokratycznej, Unii Wolności i Platformy Obywatelskiej. Był również niegdyś wicewojewodą krakowskim. Niewykluczone, że otrzyma wiele głosów krakowskich mieszczan, gdyż ma dobre szlacheckie pochodzenie i jest kawalerem maltańskim.

Ostatnią kandydatką na liście Nowoczesnej jest Dorota Chrabota, radca prawny. Prywatnie jest żoną Bogusława Chraboty, publicysty, redaktora naczelnego dziennika "Rzeczpospolita”.

- Kandyduję z Nowoczesnej, bo chcę obniżyć podatki, zlikwidować koncesje i nadmierne obciążenia dla przedsiębiorców - tłumaczy D. Chrabota.

W przedwyborczym tygodniu internautów zachęcamy do głosowania w naszej sondzie wyborczej - "Wybory Parlamentarne 2015".